Dr Artur Dąbrowski: Rozmowy nad projektem ustawy chroniącej dzieci przed treściami pornograficznymi powinny być kontynuowane

#dzieci #ochrona dzieci #pedofilia #pornografia #rodzina #seksualizacja dzieci

(fot. unsplash.com/zdjęcie ilustracyjne)

Skutki pornografii są katastrofalne dla dzieci i młodzieży. Projekt ustawy, która miała chronić je przed treściami pornograficznymi „ugrzązł w machinie biurokratycznej”. „Trzeba jak najszybciej wdrożyć ustawę” – mówi Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej.

Z badań wynika, że aż 80 proc. dzieci od 7. do 14. roku życia ma telefon z dostępem do Internetu. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej został przygotowany projekt ustawy, która miałaby chronić dzieci przed pornografią w sieci. Jednak prace nad projektem wstrzymano. Czy regulacje prawne miałyby realny wpływ na zmniejszenie dostępu dzieci do treści pornograficznych w przestrzeni wirtualnej?

Dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej, w audycji „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja podkreślił pilną potrzebę jej wdrożenia. Dodał, że pornografia niszczy moralność młodego człowieka, tak jak i osoby dorosłej. Będzie mieć również odzwierciedlenie w życiu rodzinnym i społecznym.

(…) wiemy jedną kluczową rzecz: z całym przemysłem pornografii wiąże się dużo negatywnych aspektów. Przede wszystkim wiele gwałtów, wiele rzeczy związanych również z usiłowaniem doprowadzania do aktu seksualnego ma swoje podłoże właśnie w tego typu filmach. Dlatego trzeba jak najszybciej nie tylko wdrożyć ustawę, ale przede wszystkim dobrze wyedukować młodych ludzi, żeby pokazać im, jakie to niesie za sobą spustoszenie pod względem psychicznym, również tym dotyczącym płciowości – zaznaczył dr Artur Dąbrowski.

Dr Dąbrowski zwrócił uwagę na pilną potrzebę powrócenia do projektu i dalszego procedowania ustawy.

Prawnie trzeba zabezpieczyć się przed lobbingiem różnego rodzaju grup, zwłaszcza firm, które zajmują się propagowaniem tego typu filmów, zdjęć i innych przedsięwzięć, ponieważ niepozornie są one na wielu portalach w mediach społecznościowych – powiedział dr Artur Dąbrowski.

AG/RadioMaryja.pl

Udostępnij