„Chcemy bronić sakramentalnego małżeństwa”. Ulicami Gdańska przeszedł XI Marsz dla Życia i Rodziny
Miniona niedziela upłynęła w Polsce pod znakiem Marszów dla Życia i Rodziny. Największy, Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Warszawy. Wydarzenia miały też jednak miejsce w innych miasta Polski – chociażby w Gdańsku.
18 czerwca odbył się tam już XI Marsz dla Życia i Rodziny, a uczestników poprowadził w pochodzie arcybiskup Tadeusz Wojda. Zgromadzono się przed Kaplicą Królewską nieopodal Bazyliki Mariackiej.
Jesteśmy tu po to, aby być razem, widzieć się i pokazywać, na jakich wartościach nam zależy. Chcemy bronić sakramentalnego małżeństwa i tego wszystkiego, co stanowi o naszej sile – mówił arcybiskup.
Wspomniał słowa kard. Stefana Wyszyńskiego i św. Jana Pawła II na temat rodzin, które stanowią o zdrowiu społeczeństwa polskiego. Zaznaczał, że istotne jest aby cieszyć się tym, co piękne. Z kolei dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej Gdańskiej zaznaczał, że Marsz nie jest przeciwko czemuś, ale za życiem.
Przed wyruszeniem metropolita gdański odmówił z zebranymi Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Uczestnicy manifestacji przeszli ulicami Głównego Miasta na Ołowiankę. Niesiono flagi Polski i maryjne. W Marszu wziął udział także wojewoda pomorski Dariusz Drelich i wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała.
Na koniec miał miejsce Festiwal dla Życia. Dla zebranych zagrali między innymi Małe TGD czy Luxtorpeda. Koordynatorem większości odbywających się w polskich miasta Marszy dla Życia i Rodziny jest Centrum Życia i Rodziny.
ds/ekai.pl
Dodaj komentarz