28 kwietnia, 2024
6 sierpnia, 2023

„Bóg ma tylko jedno pole, tylko jeden Kościół”. Ks. David z Teksasu dzieli się swoim świadectwem wiary i obrony życia

(fot. pixabay.com, wheat-1845835_1280.jpg, zdjęcie ilustracyjne)

Obecnie istnieje ok. 45 000 chrześcijańskich wspólnot kościelnych na świecie. I zakładane są kolejne. Czy to jest odpowiedź na Chrystusową modlitwę o jedność Kościoła? 

Prowadzi kanał na YouTube, na którym stara się przybliżać ludziom Boga. Ale najważniejsza jest dla niego misja, do której został powołany jako kapłan. Czyli udzielanie sakramentów świętych wiernym. Przed Wielkanocą wysłuchał 1167 spowiedzi w 65 godzin. Ks. David Michael Moses z Teksasu jest także zaangażowanym obrońcą życia. Organizuje koncerty pro-life, podczas których prowadzi się zbiórki środków dla centrów pro-life oraz dla potrzebujących matek. 

W jednym z ostatnich nagrań na swoim kanale, odnosząc się do przypowieści o pszenicy i chwaście, podkreśla znaczenie wspólnoty Kościoła. Kościoła, w którym rośnie pszenica, ale są też i chwasty. Ocena i sąd, rozdzielenie pszenicy i chwastu należą do Boga. „

Wielu ludzi chciałoby, żeby Bóg miał dwa pola, jedno dla dobrych, a drugie dla złych. Ale Bóg ma tylko jedno pole, tylko jeden Kościół – mówi ks. Moses.

Dodaje, że największym Kościołem nie jest Kościół, w którym nie ma chwastów, ale Kościół, którego członkowie pozostają wierni wierze. Wierni Chrystusowi w tym Kościele, który jest święty jego świętością, ale i grzeszny, bo są w nim i grzeszni ludzie, a nawet i zdarzają się bardzo złe chwasty, w tym nawet i niedobrzy księża.

Wolę być częścią królestwa, które buduje Bóg, nawet jeśli ma ono trochę chwastów, niż częścią królestwa, które buduję ja lub które ty sam budujesz – wyznaje młody kapłan.

Ks. David podkreśla, że spotyka w swoim życiu ludzi, którzy odeszli z Kościoła katolickiego, bo zgorszyli się postawą wierzących ludzi świeckich czy duchownych. Ludzie Ci nie rozumieją jednego pola Boga. Odchodzą i zakładają swoje własne pole. Pragną, by było ono idealne, bez złych chwastów, ale… tak się nie da.

Z biegiem czasu i tam zbierają się chwasty, bo jesteśmy tylko ludźmi – wskazuje kapłan.

Duszpasterz przypomina, że Kościół katolicki ma wielu wielkich i świętych ludzi w swojej historii. I także niektórzy z nich na początku siali chwasty… ale skończyli wielkim zasiewem pszenicy. Wierność Kościołowi, nieustanne nawracanie się. Oraz wzorowanie się na przykładzie z tych, którzy od początku siali pszenicę. Bo świętych nigdy nie brakowało i nie brakuje. I – jak zaznacza – każdy z nas może dołożyć dobrą cegiełkę, aby uczestniczyć w budowaniu Królestwa Bożego.

MZ/opoka.org

„Skandal przybiera z roku na rok na sile”. P. Chmielewski o pontyfikacie Franciszka i przyszłości Kościoła

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023