“Błogosławieństwo” dla par homoseksualnych. Liberalny kurs i rozłam we wspólnotach anglikańskich

#kościół anglii #presja LGBT #protestantyzm #związki homoseksualne

(Fot. Pixabay, zdjęcie ilustracyjne)

„To jest złe i nie możemy tego zaakceptować” – powiedział arcybiskup anglikańskiego „Kościoła Ugandy” Stephen Samuel Kaziimba, wyrażając swój sprzeciw dla projektu błogosławienia par homoseksualnych.

Naczelnego hierarchę anglikańskiej wspólnoty Justina Welby’ego dwukrotnie wzywano do brytyjskiego parlamentu w celu wymuszenia na protestanckim “Kościele Anglii” zalegalizowania związków homoseksualnych. Wielby wyznał, że „grożono mu działaniami parlamentarnymi”. Odważył się bowiem publicznie wskazać na postępujący sekularyzm jako przyczynę historycznej debaty o błogosławieństwie dla par gejów i lesbijek.

Synod Generalny Kościoła Anglii w minionym tygodniu opowiedział się za udzielaniem specjalnego błogosławieństwa dla par homoseksualnych. Decyzja ta może skutkować podziałem zarówno samego “Kościoła Anglii”, jak i światowej Wspólnoty Anglikańskiej. Wiele środowisk ma słuszne obawy, że jest to pierwszy krok ku akceptacji dla tzw. małżeństw osób tej samej płci.

Arcybiskup “Kościoła Ugandy” potępił działania „liberalnego przywództwa kościelnego” w Europie. Stwierdził, że błogosławienie par homoseksualnych oznacza „odejście od wiary anglikańskiej”. Zapowiedział także odłączenie się od “Kościoła Anglii” w związku z liberalnym kursem zapoczątkowanym w Wielkiej Brytanii.

The Anglican Church in England has decided to embrace homosexuality and will bless gay couples. The Church of Uganda does not agree with this decision – Archbishop Stephen Samuel Kaziimba Mugalu#NTVNews #MorningAtNTV pic.twitter.com/noKAnsRKYH

— NTV UGANDA (@ntvuganda) February 10, 2023

W czasie spotkania Anglikańskiej Rady Konsultacyjnej, które odbyło się w Ghanie, abp Welby poruszył zagadnienie wpływu ateizmu na współczesną moralność. To właśnie podczas tego wydarzenia przyznał, że był wzywany do parlamentu brytyjskiego w celu wymuszenia wprowadzenia tzw. małżeństw homoseksualnych. Oświadczył tam m.in., że „posłuszeństwo Bogu wyprzedza lojalność wobec kraju”, co zostało źle przyjęte.

Co więcej, w czasie spotkania w Izbie Gmin protestancki hierarcha zaznaczył, że wolałby, aby “Kościół Anglii” stracił swój uprzywilejowany status, niż miałby ryzykować globalny podział w Kościele z powodu małżeństw osób tej samej płci. Z kolei podczas spotkania Anglikańskiej Rady Konsultacyjnej abp Welby zaznaczył, że o przyszłości Wspólnoty Anglikańskiej nie mogą decydować ludzie z zewnątrz. Nie można poddać się szantażom, ani też dać się przekupić.

Także kolejne wspólnoty Afryki krytykują decyzję o błogosławieniu par homoseksualnych. Anglikański arcybiskup Kenii stwierdził, że jest „zasmucony odejściem Kościoła macierzystego od prawdziwej Ewangelii”. Oświadczenie w podobnym duchu zapowiadają biskupi z Nigerii.

MZ/PCh24.pl