Badania wskazują wyższe ryzyko zachorowań na nowotwory dzieci poczętych z zarodków zamrożonych ciekłym azotem
Nadal nie jest znany wpływ zamrażania zarodków w ciekłym azocie na stan zdrowia dziecka, które się urodzi. Opublikowane przez PLOS Medicine badania wskazują na wyższe ryzyko zachorowań na nowotwory u dzieci poczętych z zamrożonych embrionów.
Badania, jak poinformowała organizacja Human Life International Polska, obejmowały dane medyczne 171 774 dzieci urodzonych po zastosowaniu technik wspomaganego rozrodu oraz 7 772 474 dzieci poczętych w sposób naturalny.
Celem badania opublikowanego w PLOS Medicine było sprawdzenie, jakie jest ryzyko zachorowalności na nowotwory w wieku dziecięcym u dzieci urodzonych z zamrożonych ciekłym azotem embrionów.
Eksperci stwierdzili, że częstość występowania choroby nowotworowej przed 18. rokiem życia u dzieci zamrożonych w stadium embrionalnym wynosiła 30,1 przypadków na 100 tys. U dzieci urodzonych z in vitro, ale niezamrażanych w fazie embrionalnej wystąpiło średnio 18,8 przypadków na 100 tys. Natomiast u dzieci poczętych naturalnie było to 16,7 przypadków na 100 tysięcy.
Wyniki tych badań należy jednak interpretować ostrożnie, biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę dzieci, u których rozwinął się nowotwór. Odkrycia te są ważne, chociaż ryzyko nie jest duże. Należy jednak brać pod uwagę coraz częstsze stosowanie procedury zamrażania zarodków podczas zapłodnienia pozaustrojowego – zaznaczył hli.org.pl.
Nie ulega jednak wątpliwości, że konieczne są badania i obserwacje stanu zdrowia dzieci, które rodzą się przy pomocy sztucznej prokreacji, a zwłaszcza dzieci, które rodzą się z zarodków zamrażanych ciekłym azotem.
Jak poinformował Human Life International Polska, w ostatnich latach liczba tych zabiegów znacznie się zwiększyła. Szacuje się, że ok. 8% dzieci urodzonych w Europie pochodzi z zapłodnienia in vitro. W niektórych krajach liczba urodzonych dzieci, które w stadium zarodkowym były przez pewien czas zamrożone, przewyższa liczbę dzieci z in vitro, które po poczęciu w próbówce w procedurze IVF od razu zostały implantowane do macicy matki.
AG/hli.org.pl
Dodaj komentarz