20 kwietnia, 2024
31 grudnia, 2021

Sąd rabiniczny w Nowym Jorku: kobietom i dzieciom nie wolno podawać szczepionek na COVID-19. Mogą negatywnie wpływać na płodność

(fot. unsplash.com/adam-niescioruk)

Sąd rabiniczny w Nowym Jorku orzekł, że preparaty medyczne przeciwko chorobie Covid-19 nie powinny być przyjmowane przez kobiety, młodych mężczyzn, a także dzieci. Stwierdzono, że przyjmowanie szczepionek jest “absolutnie zabronione”. W dokumencie przywołano również, przypadki szkodliwości szczepionek i negatywnego wpływu na płodność i prokreację.

Absolutnie zabronione jest podawanie, a nawet promowanie tego preparatu dzieciom [szczepionek na Covid-19 – przyp. red.], nastolatkom, młodym mężczyznom lub kobietom – orzekł sąd rabiniczny w Nowym Jorku.

Orzeczenie pojawiło się po wysłuchaniu „ośmiu godzin obszernych zeznań ekspertów (…) w tej dziedzinie”. Dokument odnosił się również do świadectw osób, którzy doznali odczynów poszczepiennych oraz tego, jak „szczepienie na Covid-19 jest szkodliwe dla prokreacji i płodności”.

Dr Robert Malone, który jest wynalazcą szczepionek mRNA i RNA jako leku, opublikował na Twitterze kopię orzeczenia. Dokument nie cytował konkretnie dr Malone’a, ale podano, że sąd wysłuchał „lekarzy, którzy wynaleźli i wyprodukowali [szczepionkę] mRNA i którzy zeznawali co do jej działania”.

Halachiczne (czyli zgodne z żydowskim prawem) orzeczenie potępiło również agencje rządowe, które zablokowały powszechne użycie „przetestowanych i prostych leków, które odniosły sukces w leczeniu” zarażonych wirusem. Sąd skrytykował również te same agencje za promowanie „strachu, a nie zdrowia – pomimo faktu, że same były świadome”, że istnieją alternatywne metody wczesnego leczenia choroby.

Głównym powodem do niepokoju i przyczyną podjęcia działań przez sąd rabiniczny, były coraz liczniejsze doniesienia o zagrożeniu dla zdrowia dzieci i młodzieży w wyniku podania szczepionki na Covid. Zwrócono też uwagę na potencjalne negatywne konsekwencje zdrowotne, które mogłyby wynikać z nieznanych skutków długoterminowych. Natomiast ze względu na obawy dotyczące wpływu preparatu na płodne kobiety, w tym ryzyko poważnych zakrzepów krwi, „zabrania się im przyjmowania tego zastrzyku”.

Sąd wezwał również „wszystkie zdrowe osoby dorosłe, które są w wieku rozrodczym”, aby „trzymały się z daleka” od szczepionki zawierającej tkanki nienarodzonych dzieci, pozyskane w skutek aborcji.

Potrzeba dalszych badań

Oprócz zakazu i ostrzeżenia przed zastrzykiem dla dzieci i młodzieży, sąd ostrzegł, że „potrzebne jest dalsze wyjaśnienie” dotyczące podawania szczepionki osobom starszym. W orzeczeniu powołano się na „przełomowe przypadki” jako dowód na to, że „nie ma istotnej różnicy między osobami, które otrzymały mRNA, a tymi, które go nie otrzymały”. A „liczba pacjentów z wirusem Covid jest mniej więcej taka sama, porównywalnie, w obu grupach demograficznych”.

Według dochodzenia portalu LifeSiteNews, we wrześniu w Szwecji i w Wielkiej Brytanii „w pełni zaszczepione” osoby stanowiły zdecydowaną większość zgonów z powodu Covid-19.

Powinno być powszechnie wiadome, że wiele danych, które podają agencje rządowe, jest zakłamanych. Na przykład, śmierć z powodu Covida, która wystąpiła u osoby po otrzymaniu szczepionki, jeśli nastąpiła w ciągu czternastu dni od otrzymania preparatu, jest wymieniona jako śmierć „osoby nieszczepionej” – podkreślił żydowski organ władzy, oskarżając agencje rządowe o „rażące przeinaczanie” danych dotyczących osób, którzy umierają po zaszczepieniu.

W ostatnich miesiącach coraz więcej ofiar i rodzin ofiar odczynów poszczepiennych zabiera głos. Wśród nich jest Ernesto Ramirez, który jest przekonany, że szczepionka Pfizer zabiła jego 15-letniego syna, a władze medyczne nie uznały śmierci za spowodowaną szczepionką. Ernesto połączył siły z innymi ofiarami szczepień, aby zwrócić uwagę na skandal związany z masowym ukrywaniem zagrożenia, które mogło spowodować nawet dziesiątki tysięcy zgonów.

Adwokat z Ohio, Thomas Renz, ogłosił wniesienie pozwu, w którym nawiązał do doniesień informatora. Według zeznań tego eksperta, złożonych pod przysięgą, wynika, że doszło co najmniej do 45 tysięcy zgonów związanych z eksperymentalnymi szczepionkami na Covid-19, dostępnymi obecnie na rynku.

Orzeczenie sądu rabinicznego zakończono potępieniem próby przymuszania pracowników do przyjmowania preparatu. Sąd skrytykował też wszelkie formy „słownej zachęty”, „łapówki” oraz „słowny nacisk” jako przykłady przekraczania biblijnej moralności.

Ryzyko po przyjęciu szczepionki większe, niż przy zakażeniu Covidem

W ostatnich dniach Komitet Doradczy ds. Praktyk Szczepień przy Centrach Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) ogłosił zalecenie szczepienia na Covid dla dzieci 5-11 lat. Nastąpiło to w następstwie takiej samej opinii wydanej przez przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA). W zeszły piątek FDA zezwoliło na zastosowanie w nagłych wypadkach szczepionki Pfizer-BioNTech u dzieci w wieku od 5 do 11 lat.

Panel doradczy FDA głosował jednogłośnie (17-0) za rekomendacją szczepionki dla małych dzieci, pomimo tego, że przyznano brak danych dotyczących bezpieczeństwa oraz że wskaźnik przeżycia po zakażeniu u dzieci jest prawie stuprocentowy.

Dr Eric Rubin, redaktor naczelny New England Journal of Medicine, oraz członek panelu doradczego FDA, wyraził obawy wielu członków o możliwych poważnych skutkach ubocznych, których nie można jeszcze przewidzieć. Niemniej jednak stwierdził, że nie było innego sposobu.

Nigdy nie dowiemy się, jak bezpieczna jest szczepionka, chyba że zaczniemy ją podawać. To jest po prostu sposób, w jaki to się odbywa – powiedział dr Rubin.

Były chirurg z Centrum Dziecięcego Johna Hopkinsa określił posunięcie administracji Bidena, aby zaszczepić małe dzieci na Covid-19, jako „gigantyczny eksperyment”, argumentując, że nie ma wystarczających danych, aby określić długoterminowe ryzyko stwarzane przez szczepionki.

Czy chcemy narażać nasze dzieci na ryzyko, kiedy wiemy, że ryzyko przy zachorowaniu [na Covid] jest dla nich stosunkowo niewielkie, ale nie wiemy, jakie są możliwe odczyny poszczepienne? Dlaczego mielibyśmy robić coś takiego? To nie ma żadnego sensu – zaznaczył dr Ben Carson w niedzielnym wywiadzie z Marią Bartiromo w programie Sunday Morning Futures na Fox News.

Carson, znany ze swoich innowacyjnych operacji ratujących życie dzieci, jest byłym dyrektorem neurochirurgii dziecięcej w Johns Hopkins Children’s Center. Wcześniej pełnił funkcję sekretarza Housing and Urban Development za administracji Trumpa.

Carson stwierdził w programie, że dzieci absolutnie nie powinny dostawać szczepionki. Lekarz przekonywał, że „wskaźnik śmiertelności wśród dzieci z powodu Covid-19 wynosi 0,025, co jest bardzo podobne do wskaźnika przy grypie sezonowej”. Carson wskazał również na badania pokazujące, że naturalna odporność „jest bardzo, bardzo skuteczna”.

Spójrzmy na badania Cleveland Clinic, 1300 pracowników służby zdrowia, którzy byli wcześniej zarażeni, żaden z nich nie został ponownie zarażony – zwrócił uwagę chirurg.

 

AM/LifeSiteNews.com (częściowo za: WND News Center)

 

Od redakcji: Tekst nie ma na celu zniechęcanie czytelników do przyjmowania szczepionek przeciwko Covid-19. Artykuł został przygotowany w oparciu o informacje podawane przez kanadyjski, ceniony portal LifeSiteNews.com oraz WND News Center. Tekst ma na celu poinformowanie czytelników o decyzjach nowojorskiego sądu, a także przytoczenie opinii lekarzy mających własne refleksje na temat skuteczności szczepionek przeciwko Covid-19, odmienne od tych przeważających w mediach głównego nurtu. Podkreślamy, że decyzja o ewentualnym szczepieniu przeciwko Covid-19 jest indywidualną decyzją każdego człowieka i pozostaje ona w sferze jego wolności.

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023