26 kwietnia, 2024
17 lutego, 2022

Aborcja w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej? „Negowałoby to cały sens praw człowieka w obecnym kształcie”

(fot. unsplash.com/Alicia Petresc/zdjęcie ilustracyjne)

„Traktowanie aborcji jako prawa człowieka jest nieporozumieniem. Nie może być prawa do tego, żeby drugiego człowieka pozbawiać życia” – powiedział prawnik dr Tomasz Snarski. Człowiek ma prawo do życia z racji swojego człowieczeństwa.

Propozycja prezydenta Emmanuela Macrona, aby wpisać „prawo do aborcji” do Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej wywołała w wielu środowiskach oburzenie i dyskusje. 

W moim najgłębszym przekonaniu traktowanie aborcji jako prawa człowieka jest nieporozumieniem. Nie może być prawa do tego, żeby drugiego człowieka pozbawiać życia. Podstawowym prawem człowieka jest prawo do życia i wszystkie pozostałe jego prawa tracą sens, jeżeli się nie uzna ochrony życia za najważniejszą wartość – powiedział w wywiadzie dla KAI dr Tomasz Snarski, adiunkt w Katedrze Prawa Materialnego i Kryminologii na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.

Prawnik zwrócił uwagę, że z perspektywy podzielanej przez niego koncepcji praw człowieka, „prawo” do aborcji jest niezrozumiale. Zaznaczył, że uznanie aborcji w katalogu praw „negowałoby to cały sens praw człowieka w obecnym kształcie”.

Człowiek ma prawo do życia niezależnie od tego, czy zostanie ono uznane w aktach prawnych, czy też nie. Człowiek ma prawo do życia nie dlatego, że gdzieś zostało ono skodyfikowane, tylko z racji swojego człowieczeństwa – podkreślił.

Dr Snarski, w obszernym wywiadzie dotyczącym rozważań prawnych nad kwestią możliwości wprowadzenia zmian w Karcie Praw Podstawowych, zauważył, że w ostatnim czasie postuluje się zapisywanie nowych kategorii praw, jak np. prawa reprodukcyjne, wynika to z różnych współczesnych koncepcji rozumienia człowieka. Tylko pozostaje pytanie, czy one rzeczywiście nimi są.

Moim zdaniem uzupełnianie zapisów Karty Praw Podstawowych o prawo do aborcji jest propozycją, której Unia Europejska nie powinna podzielać. To byłby regres, a nie prawdziwy rozwój praw człowieka zaznaczył.

Dr Tomasz Snarski zwrócił również uwagę na dwie koncepcje prawa. Pierwsza mówi, „że prawa człowieka są emanacją prawa naturalnego, pewnych praw moralnych, które wynikają z samego faktu, że jesteśmy ludźmi”. A druga, jak dodał, opiera się na przekonaniu, że „wystarczy skodyfikować arbitralnie wybrany katalog praw. W takim ujęciu jako prawo człowieka może być skodyfikowane nawet coś, co będzie go niszczyło, ale będzie przedstawiane i popierane jako cywilizacyjne osiągnięcie”.

Nie wiem, o co chodziło prezydentowi Francji. Ufam, że jego postulat pozostanie tylko skrajnym manifestem – powiedział.

AG/tysol.pl,KAI

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023