Świadectwo Kamili i Krzysztofa: „Jan jest naszym darem od Boga, za który dziękujemy każdego dnia”

#dzieci #Góra Kalwaria #modlitwa #Polska #pro-family #pro-life #rodzicielstwo #Sanktuarium św. o. Stanisława Papczyńskiego #świętość #wiara

(fot. pixabay.com)

„Kilka dni przed naszą 3. rocznicą ślubu pojawił się na świecie nasz syn Jan. Wierzymy, że jest on naszym darem od Boga, za który dziękujemy każdego dnia” – wyznają Kamila i Krzysztof. Młodzi rodzice stracili troje dzieci, ale nie zrezygnowali z modlitwy o dar rodzicielstwa.

Coraz więcej małżeństw doświadcza różnych trudności z poczęciem dziecka i donoszeniem ciąży. Kamila i Krzysztof, którzy przesłali swoje świadectwo do sanktuarium o. Papczyńskiego w Górze Kalwarii, stracili troje dzieci.

Był to dla naszego małżeństwa trudny i zarazem wartościowy czas. Te bolesne wydarzenia zbliżyły nas do Boga, zaczęliśmy się wspólnie modlić, szukać w Nim siły, aby udźwignąć ten krzyż. Po trzecim poronieniu pojawiły się w naszej głowie myśli, że może posiadanie potomstwa nie jest naszym powołaniem – czytamy w świadectwie.

Młodzi małżonkowie natknęli się na liczne świadectwa par, które modliły się o dar rodzicielstwa za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego. W każdą drugą sobotę miesiąca w Sanktuarium w Górze Kalwarii celebrowana jest Msza Święta z modlitwą o dar potomstwa.

Małżonkowie uczestniczyli w Mszach Świętych i za wstawiennictwem św. o. Papczyńskiego modlili się o rozeznanie i dar rodzicielstwa.

Św. o. Stanisław Papczyński – wybitny kapłan, patriota, patron dzieci nienarodzonych, godności i świętości życia

Był to owocny czas dla naszych dusz, zrozumieliśmy, że jeśli wolą Boga jest, abyśmy stali się rodzicami, to tak będzie. W niedługim czasie zaczęły się dziać w naszym życiu cuda. Bóg postawił na naszej drodze panią doktor, która dzięki empatii i zrozumieniu naszego problemu, zgodziła się nami zaopiekować, pomimo tego, że już od dawna nie przyjmowała nowych pacjentów z uwagi na bardzo zajęty grafik. Problemy zdrowotne, z jakimi się zmagaliśmy, ustępowały bardzo szybko, co dziwiło nawet panią doktor – opowiedziała Kamila.

Jak się okazało, po pół roku od rozpoczęcia modlitwy Kamila dowiedziała się, że pod jej sercem rozwija się kolejne dziecko. Choć rodzice, po trudnych doświadczeniach, obawiali się o życie malucha, ufali Bogu, że ma On ich rodzinę w opiece.

Kilka dni przed naszą 3. rocznicą ślubu pojawił się na świecie nasz syn Jan. Wierzymy, że jest on naszym darem od Boga, za który dziękujemy każdego dnia. Po kilku miesiącach udaliśmy się razem z naszym synem do Sanktuarium, aby przed grobem św. Stanisława Papczyńskiego podziękować za cud i otrzymane łaski, których doświadczyliśmy – wyznali szczęśliwi rodzice.

AG/papczynski.pl