30 kwietnia, 2024
20 czerwca, 2022

FIFA rozważa rezygnację z pomiaru testosteronu u biologicznych mężczyzn, którzy identyfikują się jako kobiety

(fot. unsplash.com/rhett-lewis, zdjęcie ilustracyjne)

Największa na świecie organizacja piłkarska i organizator Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, rozważa ułatwienie udziału biologicznych mężczyzn w w rozgrywkach piłki nożnej kobiet.

FIFA przygotowuje nowe regulacje, według których mężczyźni, którzy uważają się za kobiety, nie będą już musieli odbywać pomiaru testosteronu, aby grać w żeńskich rozgrywkach.

Obecny standard kwalifikacji dla biologicznych mężczyzn, którzy identyfikują się jako kobiety, wymaga limitu testosteronu mniejszego niż pięć nanomoli oraz okresu co najmniej 12 miesięcy utrzymywania się na takim poziomie, donosi The Daily Mail.

Nowe przepisy są wciąż na etapie konsultacji i wiadomo, że niektórzy członkowie zarządu FIFA nie są przekonani, czy powinny zostać opublikowane w obecnej formie – czytamy w niedzielnym wydaniu The Daily Mail.

Julie Scott, działaczka na rzecz praw kobiet, potępiła na Twitterze proponowane zmiany.

Jeśli to przejdzie, to zabije kobiecą piłkę nożną. Jak oni mogą twierdzić, że to „równowaga między sprawiedliwością a integracją”? Jest wręcz przeciwnie – napisała.

W kontrze do kolarstwa

Ustalenia FIFA opublikowano po tym, jak Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) zaostrzyła wymagania wobec uczestnictwa biologicznych mężczyzn w kolarstwie kobiecym. Decyzja zapadła w związku z przypadkiem kolarza określającego się jako „transpłciowy” – Zacha „Emily” Bridges.

Bridges został wykluczony z zawodów British Cycling po tym, jak związek zawiesił „Politykę uczestnictwa osób transpłciowych i niebinarnych”. W liście do UCI ponad 650 sportowców wezwało do odebrania mężczyznom podającym się za „kobiety trans” prawa do rywalizacji w sportach kobiecych, chyba że międzynarodowa grupa przedstawi „solidne dowody naukowe, że zasada ta gwarantuje sprawiedliwość dla zawodniczek”.

Podczas majowego wywiadu Bridges powiedział magazynowi DIVA, że błędem jest twierdzenie, iż biologiczni mężczyźni, którzy identyfikują się jako kobiety, mają przewagę fizyczną po terapii hormonalnej.

Rozumiem, jak można dojść do takiego wniosku, ponieważ wiele osób nadal postrzega transseksualne kobiety jako mężczyzn o męskiej anatomii i fizjologii – stwierdził Bridges.

Kolarz twierdzi, że terapia hormonalna sprawia, iż różnica w wydolności znika po około 4 miesiącach. Jednak liczne badania wskazują na to, że jest to nieprawda.

„British Journal of Sports Medicine” recenzowane czasopismo medyczne o 60-letniej historii, opublikowało artykuł, w ramach którego zespół badaczy przeanalizował retrospektywnie dokumentację medyczną i testy sportowe z lat 2013-2018 75 osób określających się jako „transpłciowe”, z których 29 to mężczyźni, którzy poddali się tzw. „zmianie płci” i wystartowali w zawodach dla kobiet. 

W badaniu zaobserwowano wyraźną przewagę konkurencyjną mężczyzn, którzy identyfikowali się jako kobiety, w porównaniu z zawodniczkami, które były biologicznymi kobietami. W rzeczywistości, w zależności od rodzaju dyscyplin sportowych, przewaga kształtowała się na poziomie od 15 do 31 proc. i więcej.

Kontrowersje wokół „polityki trans” pływaków

W Stanach Zjednoczonych kontrowersje dotyczące startów biologicznych mężczyzn w sportach kobiecych wzrosły po tym, jak pływak Uniwersytetu Pensylwanii „Lia” Thomas startował w drużynie kobiecej, mimo że jest biologicznym mężczyzną i w poprzednich sezonach startował w drużynie męskiej.

Thomas zdominował zawody w trakcie całego sezonu, w tym zwyciężył w mistrzostwach NCAA w pływaniu kobiet w Atlancie.

AM/DailyWire.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023