Wrocław: „My nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, co matka musiała przeżywać. Na pewno zrobiła to dla dobra tego dziecka”

(fot. pixabay)

We wrocławskim Oknie Życia schronienie znalazło kolejne dziecko. To chłopiec. Wszystko wskazywało na to, że chłopiec dopiero się urodził. „Modlimy się z siostrami zarówno za rodziców biologicznych i za przyszłych rodziców adopcyjnych dziecka. Wszyscy tego wsparcia potrzebują” – mówią ss. boromeuszki, które opiekują się Oknem Życia.

We wtorkową noc w Oknie Życia przy ul. Rydygiera 22-28 we Wrocławiu, w budynku Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, rozległ się alarm. S. Macieja, która tej nocy pełniła dyżur przy Oknie Życia, znalazła w nim noworodka. Chłopiec, jak opisała siostra, zawinięty był w kocyk. Wszystko wskazywało na to, że dopiero się urodził, nie miał zaciśniętej pępowiny, był jeszcze cały we krwi.

Zgodnie z procedurą na miejsce wezwane zostało pogotowie i odpowiednie służby. Chłopczyk został zabrany do szpitala, gdzie zostanie dokładnie przebadany.

My nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, co matka musiała przeżywać. Na pewno zrobiła to dla dobra tego dziecka – widocznie była w tak trudnej sytuacji, że Okno Życia było dla jej dziecka szansą na lepsze życie. Modlimy się z siostrami zarówno za rodziców biologicznych i za przyszłych rodziców adopcyjnych dziecka. Wszyscy tego wsparcia potrzebują – mówią ss. boromeuszki.

To już 21. dziecko, które we wrocławskim Oknie Życia znalazło schronienie. Siostry nadały chłopcu imię Michał, ponieważ został znaleziono go we wspomnienie bł. Bronisława Markiewicza, założyciela zgromadzeni michalitów i michalitek.

Dzieci znalezione w Oknie Życia szczególnie pozostają w naszych sercach, otaczamy je „duchową opieką”, pamiętamy o każdym z nich, modlimy się za nich. Nie raz się zastanawiamy, jak im się żyje, liczymy, ile mają już lat, wspominamy je wszystkie – mówiła ze wzruszeniem siostra Macieja podczas wywiadu dla Niedzieli Wrocławskiej w kwietniu 2023 roku.

Z kolei w sobotę, 27 stycznia, do Okna Życia prowadzonego przez Caritas Diecezji Świdnickiej i Siostry Prezentki przy ul. Piekarskiej w Świdnicy została oddana dziewczynka. Nadano jej imię Zofia Aniela. Dziecko trafiło do szpitala powiatowego w Dzierżoniowie. Dziewczynka była czysta, zadbana, wyglądała na zdrową. Była w nosidełku i obok niej była butelka z przygotowanym mlekiem. Lekarze ocenili, że urodziła się przed tygodniem.

AG/hli.org.pl