Francja: Posłowie chcą dostępu do leczenia niepłodności dla transpłciowych mężczyzn

#ciąża #Francja #leczenie hormonalne #mężczyzna w ciąży #tranzycja #zmiana płci

(Fot.: pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne)

Posłowie lewicowej partii La France chcą, aby transpłciowi mężczyźni, czyli osoby, które urodziły się jako kobiety, a następnie przeszły „zmianę płci”, mogli korzystać z leczenia niepłodności dla kobiet. Dotychczasowe przepisy zezwalają na takie leczenie tylko w przypadku par jednopłciowych lub samotnych kobiet. Teraz jednak może się to zmienić.

W ubiegłym tygodniu politycy przedstawili projekt zmian prawnych, które umożliwiłyby transpłciowym mężczyznom dostęp do medycznie wspomaganej prokreacji. Osoby, które urodziły się jako biologiczne kobiety, mogą zajść w ciążę, o ile nie przeszły operacji usunięcia macicy, potrzebują jednak wspomagania w postaci leczenia hormonalnego (ze względu na przyjmowane męskie hormony).

Nowy projekt ustawa pojawia się zaledwie rok po tym, jak Rada Konstytucyjna we Francji zdecydowała, że transpłciowi mężczyźni będą wykluczeni z tego rodzaju leczenia. Na podstawie obecnie obowiązujących przepisów dostęp do niego mają tylko kobiety samotne i pary jednopłciowe płci żeńskiej. Teraz partia La France chce to zmienić i zapewnić osobom, które urodziły się jako kobiety, możliwość zajścia w ciążę nawet po zmianie płci.

Transpłciowi mężczyźni, ludzie urodzeni biologicznie jako kobiety, którzy przechodzą na płeć męską lub płynną, zachowując zdolność do ciąży, nie mogą korzystać z medycznie wspomaganej prokreacji wyłącznie z powodu wzmianki o ich płci w rejestrze stanu cywilnego – komentuje deputowana Ségolène Amiot, opowiadająca się za wprowadzeniem zmian.

Autorzy nowego projektu chcą także rozszerzyć procedurę wspólnego uznania dziecka na wszystkie pary, także wtedy, gdy to „mężczyzna rodzi dziecko”.

Warto jednak zaznaczyć, że we Francji odrzucono już wcześniejszy projekt ustawy, w którym postulowano, aby uczynić „prokreację wspomaganą medycznie powszechnym prawem”. Wówczas procedura wspomaganego rozrodu byłaby dostępna dla każdego, bez ograniczeń. Być może jednak dziś podobnie liberalne przepisy próbuje się wprowadzić metodą małych kroków.

AAG/cne.news

Udostępnij