28 kwietnia, 2024
28 listopada, 2023

Interdyscyplinarny zespół z Uniwersytetu w Louisville poinformował, że odkrył możliwość diagnozowania spektrum autyzmu u dzieci w wieku od 28 do 48 miesięcy. Dziś taką diagnozę otrzymuje mniej niż połowa dzieci do 3. roku życia, a 30 proc. dzieci, które mają zaburzenia uzyskuje diagnozę dopiero do 8. roku życia.

Mózg niemowląt i dzieci jest bardzo plastyczny, dlatego w pierwszych miesiącach i latach życia niekiedy pojawiają się trudności z diagnozą niektórych zaburzeń rozwoju.

Jednym z nich jest chociażby autyzm.

Autyzm jest przede wszystkim chorobą nieprawidłowych połączeń w mózgu – wyjaśnia prof. neurologii Gregory N. Barnes, dyrektor Norton Children’s Autism Center w Louisville (USA), współautor badania.

Może się to jednak zmienić za sprawą amerykańskich naukowców, którzy już niebawem zaprezentują wyniki swoich badań. Pełna analiza ich prac zostanie zaprezentowana podczas spotkania Towarzystwa Radiologicznego Ameryki Północnej (Radiological Society of North America – RSNA), które odbywa się w dniach 26-30 listopada w Chicago (USA).

Idea stawiania wczesnej diagnozy zakłada wykorzystanie plastyczności mózgu i jego zdolności do normalizacji funkcjonowania pod wpływem terapii – dodał.

W diagnozie ma pomóc nowa metoda, którą opracował wielodyscyplinarny zespół z University of Louisville w Kentucky (USA).

Jak przekazano, zostanie tu wykorzystana sztuczna inteligencja. Analiza wyników badania mózgu będzie więc możliwa przy użyciu nowoczesnej techniki rezonansu magnetycznego, tzw. obrazowania tensora dyfuzji (DT-MRI).

A jak wyjaśniono, DT-MRI jest metodą, która śledzi ruchy dyfuzyjne wody w istocie białej, zbudowanej z włókien nerwowych przesyłających sygnały pomiędzy różnymi obszarami mózgu.

Inny specjalista, dr Mohamed Khudri z University of Louisville, wyjaśniał, że algorytm AI, stworzony przez zespół, potrafi identyfikować odchylenia w obrębie połączeń między różnymi obszarami mózgu. To z kolei umożliwi zdiagnozowanie tego, czy pacjent ma autyzm, czy należy do osób neurotypowych, a więc o prawidłowej neurologii.

W badanej grupie, jaką obserwowali naukowcy, 100 dzieci rozwijało się prawidłowo, a 126 miało objawy autyzmu. Okazało się, że system diagnozował zaburzenia ze spektrum autyzmu z dokładnością 98,5 procent. Czułość badania, czyli zdolność rozpoznawania autyzmu u dzieci, u których naprawdę występuje, wyniosła 97 proc, a jego swoistość, czyli zdolność do rozpoznawania zdrowych osób, jako zdrowych – 98 procent – cytował badania portal Radia Maryja.

Diagnoza autyzmu na wczesnym etapie jest bardzo ważna, ponieważ jak pokazał jeden z nowszych raportów agencji Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), mniej niż połowa dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu otrzymuje rozpoznanie przed 3. rokiem życia, a 30 proc. dzieci, które spełniają kryteria tych zaburzeń rozwojowych, nie otrzymuje formalnej diagnozy do 8. roku życia.

AG/radiomaryja.pl,pap.pl

Niderlandy: Młodzi ludzie z autyzmem zostali poddani eutanazji

USA: „To, co dzieje się z dziećmi, jest przerażające”. Była pracownica kliniki gender opowiada, jakie skutki przynosi ideologia trans

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023