USA: Marsz dla Życia w Michigan. „Nasza misja jest dziś jeszcze ważniejsza”

(fot. Facebook/Students for Life America zdjecie ilustracyjne)

Tysiące osób zgromadziły się na Marszu dla Życia w Lansing, stolicy stanu Michigan w USA. Obrońcy życia deklarują, że nie ustaną w walce o prawo dzieci do narodzin. Władze stanu nie ustają w wysiłkach na rzecz uchylenia ustaw pro-life i umożliwiania nieograniczonego zabijania dzieci.

Deszczowa aura nie zniechęciła obrońców życia z Michigan do włączenia się w Marsz dla Życia, który odbył się wczoraj 8 listopada w USA. Tysiące osób, w tym wielu młodych ludzi, zgromadziło się w Lansing, by stanąć w obronie dzieci skazanych na śmierć w aborcji.

Thousands of people showed up in the cold rain for the Michigan March for Life! pic.twitter.com/EXUMqVZ6br

— LifeNews.com (@LifeNewsHQ) November 8, 2023

Jak mówią obrońcy życia, ich misja dziś jest jeszcze ważniejsza, bo choć uchylono orzeczenie „Roe kontra Wade” legalizujące proceder aborcji, to władze stanu Michigan podejmują wszelkie działania, by zabijanie dzieci w aborcji było nieograniczone.

Dzisiejsza data ma szczególne znaczenie. To pierwsza rocznica uchwalenia strasznej Propozycji nr 3, która wpisała „prawo” do aborcji do konstytucji stanu Michigan – powiedziała Genevieve Marnon, dyrektor ds. legislacyjnych w sprawie prawa do życia w stanie Michigan.

Obrońcy życia pojawili się przed budynkiem Sądu Najwyższego stanu Michigan, gdzie złożono protest przeciw zapisom aborcyjnym w konstytucji stanowej.

W tym pozwie, jak mówiła Marnon, wskazano, że nowe regulacje naruszają federalną ochronę praw konstytucyjnych. Na przykład ochronę swobodnego praktykowania religii w przypadku pracowników służby zdrowia.

Podobne wniosek dotyczący głosowania został przyjęty w Ohio we wtorek w tym tygodniu.