Urodzona w 23. tygodniu ciąży Robyn ważyła zaledwie 328 g! Lekarz mógł umieścić ją w… torebce na kanapki
Robyn jest najmniejszym dzieckiem, jakie narodziło się w Walii. “Mała wojowniczka”, jak mówią o niej rodzice, urodziła się ważąc zaledwie 11 uncji (328 g)!
Zaraz po narodzeniu, dziewczynka została zaintubowana i umieszczona w… torebce na kanapki. Był to sposób, aby utrzymać ciepło najważniejszych organów podczas ich wzrostu. Jej rodzice Chantelle (33 l.) i Daniel (37 l.) z Malpas w stanie Newport bardzo chcieli ją przytulić, ale obawiali się wyjmować ją z inkubatora, aby nie narażać maleństwa na infekcję.
Każdego dnia wkładaliśmy ręce i dawaliśmy jej znać, że tam jesteśmy, rozmawialiśmy z nią, a ona chwytała cię za palec. To było cudowne – wyjaśnił jej tata. –Wiedziała, że tam jesteśmy […].Wie, że jest kochana i to ją podtrzymuje.
Daniel był bardzo wzruszony, kiedy po raz pierwszy owinęła mu małą rączkę wokół palca.
Jej dłonie były wtedy takie, takie małe. Nie były nawet wielkości czubków naszych palców, więc mogła niemal położyć na nich rękę. To było niesamowite, było po prostu wyjątkowe.
Robyn będzie mogła opuścić oddział intensywnej terapii po 229 dniach opieki. Chwila, gdy opuszczą szpital będzie dla nich wszystkich dniem pełnym emocji. Cały personel zachowywał się jak rodzina, wspierając w walce “małą wojowniczkę”.
The smallest baby ever born in Wales, born at only 11oz (328g), was put into a sandwich bag by doctors to keep her warm. Baby Robyn is soon going to be heading home after spending her entire life so far in hospital 👶🧑⚕️https://t.co/ZX0qCZjxZh
— Right To Life UK (@RightToLifeUK) October 23, 2023
Po intubacji Robyn oddychała pod respiratorem, a potem stanęła w obliczu kolejnej walki o życie, gdyż rozwinęła się u niej sepsa. Miała aż 16 transfuzji krwi!
Ona wciąż walczy i dlatego i my chcemy walczyć tak usilnie, jak tylko możemy – powiedział Daniel.
Na zakończenie tata Roby stwierdził:
Zdecydowanie jesteśmy jej to winni, ponieważ to ona walczyła przez cały czas, więc teraz my musimy walczyć o nią.
Jak komentuje rzecznik Right To Life UK, Catherine Robinson:
Historia Robyn jest znakiem wielkiej nadziei dla wszystkich rodziców wcześniaków. Warto pamiętać, że aborcje w Wielkiej Brytanii dokonuje się do 24. tygodnia. Ten ekstremalny termin, który jest dwukrotnie dłuższy od średniego terminu obowiązującego w krajach UE, oznacza, że życie dzieci w łonie matki, w tym samym wieku co mała Robyn, może zakończyć się tragicznie przez aborcję.
MZ/righttolife.org.uk
Najwcześniejszy z wcześniaków. Miał mniej niż 1 proc. szans na przeżycie
Dodaj komentarz