Ukraińskie służby rozbiły grupę handlującą niemowlętami. Za dziecko płacono 60 tys. dolarów
Służby ukraińskie przekazały informację o rozbiciu grupy trudniącej się handlem dziećmi. Dzieci, rodzone przez surogatki, były sprzedawane za granicę za 60 tys. dolarów. Niektóre z nich umierały. Zarzuty postawiono lekarzom, którzy brali udział w procederze.
Przestępcy działali według schematu. Najpierw cudzoziemcy zawierali fikcyjny ślub z obywatelkami Ukrainy. Następnie lekarze, działający w grupie przestępczej, oficjalnie wystawiali zaświadczenie o „bezpłodności” kobiety i na tej podstawie dochodziło do oficjalnego podjęcia poszukiwania surogatki, informują służby ukraińskie.
Kiedy surogatka urodziła dziecko i przekazano je parze, dochodziło do rozwodu fikcyjnych małżonków, a ojciec cudzoziemiec otrzymywał prawo do wywiezienia niemowlęcia za granicę. Śledczy ustalili, że każde dziecko wraz z dokumentami kosztowało 60 tysięcy dolarów.
Śledztwo wykazało, że grupę przestępczą tworzyli mieszkańcy obwodów kijowskiego i charkowskiego. Należeli do niej również lekarze zajmujący się leczeniem bezpłodności, w tym kierownictwo jednego z centrum medycyny reprodukcyjnej.
Ukraińskie służby zabezpieczyły telefony i laptopy personelu medycznego oraz dokumentację. W związku ze śmiercią wielu niemowląt, postawiono lekarzom zarzuty nieodpowiedniego wypełniania obowiązków oraz fałszowania dokumentacji.
AG/tvp.info
Dodaj komentarz