19 kwietnia, 2024
2 czerwca, 2023

UEFA podjęła decyzję ws. Szymona Marciniaka. Arbiter opublikował oświadczenie

Fot. commons.wikimedia.org/Werner100359, CC BY-SA 4.0 - Szymon Marciniak
(Fot. commons.wikimedia.org/Werner100359, CC BY-SA 4.0 - Szymon Marciniak)

Zapadła decyzja w sprawie Szymona Marciniaka. Polski arbiter jednak poprowadzi finał Ligi Mistrzów, który już 10 czerwca zostanie rozegrany w Stambule.

Jak już informowaliśmy dzisiaj, cała sprawa związana jest z donosem stowarzyszenia „Nigdy więcej” na temat pojawienia się Marciniaka na konferencji biznesowej, którą organizował polityk Konfederacji Sławomir Mentzen. Choć wydarzenie nie było polityczne, według organizacji „wyraźnie służyło promocji programu politycznego Mentzena”. Prowadzenie finału Ligi Mistrzów wisiało na włosku, gdy UEFA opublikowała komunikat, w którym napisano o „zarzutach dotyczących Szymona Marciniaka”.

Mimo wszystko Polak będzie sędziował najważniejszy z finałów tego sezonu. UEFA opublikowała oświadczenie, w którym oficjalnie poinformowała o tym, że nie dojdzie do zmiany jeśli chodzi o ekipę sędziowską. Wcześniej jednak Szymon Marciniak przesłał organizacji piłkarskiej oświadczenie, w którym złożył samokrytykę i stwierdził, że został wprowadzony w błąd.

W tekście przytoczonym przez UEFA polski arbiter stwierdza, że był zupełnie nieświadomy natury i powiązań wydarzenia „Everest”. Słowa Marciniaka cytuje przegladsportowy.onet.pl:

Nie wiedziałem, że było ono związane z polskim ruchem skrajnej prawicy. Gdybym był tego świadomy, kategorycznie odrzuciłbym zaproszenie.

Dalej podkreśla, że promowane przez ów ruch wartości są „całkowicie sprzeczne z moimi osobistymi przekonaniami i zasadami”. Zapewnił też o jego „niezachwianym poparciu dla wartości promowanych przez UEFA”. W sposób szczególny wskazał tu na „inkluzywność i szacunek dla wszystkich osób, niezależnie od ich pochodzenia”. Napisał też o tym, że potępia:

[…] wszelkie formy nienawiści, dyskryminacji lub nietolerancji, ponieważ nie ma dla nich miejsca w sporcie i społeczeństwie jako całości.

Sędzia zobowiązał się także do „bardziej czujnego analizowania wydarzeń i organizacji, z którymi jest związany”. Przeprosił też wszystkich, którzy mu zaufali, prosząc jednocześnie o możliwość zadośćuczynienia oraz odzyskania zaufania przez kolejne działania. Po zbadaniu sprawy UEFA zadecydowała, że arbiter poprowadzi spotkanie zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami.

ds/przegladsportowy.onet.pl

Polski sędzia pod ostrzałem. Straci finał przez absurdalny donos lewicowej organizacji?!

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023