Tysiące ofiar aborcji i eutanazji w Kanadzie. Bp Turzyński: To nie jest cywilizacja życia

Kanada jest od lat w awangardzie krajów liberalizujących prawo aborcyjne, usprawiedliwiając zmiany kwestią „praw kobiet”. Skutkiem tego jest ogromna liczba aborcji. „To nie jest cywilizacja życia” – ocenia bp Piotr Turzyński.
Hierarcha zakończył właśnie wizytę w Kanadzie, gdzie prowadził dni skupienia dla Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej. Jak podkreślił w rozmowie z Radiem Plus Radom, żyjącą w Kanadzie Polonię również dotknęła laicyzacja. Dodał jednocześnie, że to kościoły są w tym kraju miejscem budowania tożsamości Polaków.
Biskup przyznał, że najbardziej w Kanadzie zasmuca go właśnie kwestia zabijania dzieci nienarodzonych. Według zaniżonych danych chodzi o 100 tys. aborcji każdego roku – mówił. Dodał, że jednocześnie obecna jest tu eutanazja, która oznacza około 10 tys. śmierci rocznie.
Na tym oczywiście nie koniec, ponieważ związki jednopłciowe są tu uznawane za małżeństwa. Jednocześnie Kanada boryka się z ogromnym problemem demograficznym. Choć jest to kraj aż trzydziestokrotnie większy od Polski, mieszka tam 38 milionów osób. Hierarcha jednoznacznie ocenił, że:
Kanada znajduje się na potężnym zakręcie. To nie jest cywilizacja życia.
Z konkluzją biskupa nietrudno się zgodzić. Jeszcze dzisiaj rano informowaliśmy o doniesieniach z Montrealu, gdzie miała zostać przeprowadzona “aborcja” na dziecku będącym w terminie porodu.
ds/radioplus.com.pl
Dodaj komentarz