Telefon po przebudzeniu i przed pójściem spać… Czyli o złych praktykach w korzystaniu z telefonów przez najmłodszych

Eksperci rekomendują, by dziecko korzystało z telefonu maksymalnie do godziny dziennie na treści dobrej jakości, dostosowane do wieku dziecka. “Im więcej czasu dziecko spędza z aplikacją edukacyjną, tym ma bardziej pogorszoną pamięć” – mówiła w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja dr Magdalena Rowicka, psycholog z Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie.
Autorzy badania „Brzdąc w sieci”, znaleźli przykłady wielu niewłaściwych praktyk w używaniu telefonów komórkowych przez najmłodszych. Dzieci często korzystają z telefonu tuż po przebudzeniu lub przed pójściem Wielu rodziców daje dziecku telefon także wtedy, gdy chce je uspokoić.
To są trzy negatywne charakterystyki korzystania, które mogą doprowadzić do tego, iż dzieci będą miały później problemy z kontrolą własnego zachowania – wskazała dr Rowicka, kierownik projektu “Brzdąc w sieci”.
W powyższym badaniu udało się potwierdzić coś, co zrobili i pokazali badacze z innych krajów. M.in. jeżeli telewizor w domu jest włączony “w tle”, to szybko przekłada się negatywnie na rozwój dziecka.
Grający telewizor przyciąga uwagę dziecka, choć na chwilę, bo jest jakiś dźwięk, błysk, ale nie jest w stanie utrzymać uwagi. Częste i krótkie zabieranie uwagi dziecka niestety może negatywnie wpłynąć na umiejętność skupienia (…). Spróbujmy jako rodzice, opiekunowie, nie używać telewizji, jeżeli miałaby być rozpraszaczem – zachęcała psycholog.
Dane z przeprowadzonego badania wskazują, że dzieci korzystające z urządzeń elektronicznych oraz dzieci, które ich nie używają, nie różnią się w wieku 5-6 lat w zakresie funkcjonowania poznawczego. Problem tkwi jednak w sposobie korzystania, m.in. z telefonu.
Jak zaznaczyła dr Rowicka ważne jest to, aby najmłodsi jak najmniej korzystali z urządzeń mobilnych.
Rekomendujemy maksymalnie do godziny na treści stosowane do wieku dziecka i treści, które są dobrej jakości. (…). Im więcej czasu dziecko spędza z aplikacją edukacyjną, tym ma bardziej pogorszoną pamięć – wskazała psycholog.
Nawet w życiu dorosłym, jak zauważyła gość Radia Maryja, jeśli pozwolimy sobie na jakąś przyjemność bez określenia żadnych zasad, limitów, to w momencie ograniczenia często się denerwujemy.
Na pewno dotyczy to dzieci, które rozwojowo nie mają pełnej kontroli poznawczej nad swoim zachowaniem. Nie wyobrażamy sobie czterolatka, który powie: „Faktycznie mamo, nie powinienem”. Powinniśmy od samego początku, wprowadzając możliwość korzystania z technologii, wprowadzić od razu pewne zasady i ustalenia– zauważyła dr Magdalena Rowicka.
Celem badania “Brzdąc w sieci” było rozpoznanie zjawiska korzystania z urządzeń mobilnych przez dzieci w wieku 0-6 lat i rodziców dzieci w wieku 0-6 lat, a także zdiagnozowanie zagrożeń związanych z używaniem przez dzieci w wieku przedszkolnym (i ich rodziców) urządzeń.
MZ/RadioMaryja.pl
Dodaj komentarz