29 kwietnia, 2024
16 września, 2023

Była sekretarz prasowa Białego Domu porównuje politykę pro-life do… „brokułów” i „węgla”.

(Fot. YouTube.com/MSNBC/screen shot)

Jen Psaki zaatakowała Republikanów za rzekome próby „przebrandowania” ruchu pro-life. 

W programie Inside MSNBC była sekretarz prasowa Bidena odniosła się do zeszłotygodniowego spotkania za zamkniętymi drzwiami. Wówczas kilku senatorów republikańskich prezentowało wyniki sondażu rzekomo sugerującego, że termin „pro-life” stracił swoją skuteczność wyborczą.

Naprawdę, nie chcę ci przerywać, ale jeśli nazwiesz brokuły „cukierkami”, to nadal są to po prostu brokuły” – powiedziała Psaki. Jeśli zawiążesz naprawdę ładną kokardę wokół bryły węgla, pod spodem nadal będzie węgiel.”

W rozmowie z dziennikarzami Republikanie stwierdzili, że dyskusja miała charakter „czysto informacyjny” i nie miała na celu ustalania przekazu. Powiedzieli również, że wyniki sondażu pokazały, że prawodawcy powinni komunikować się z wyborcami w sposób bardziej przejrzysty i konkretny, zamiast polegać na hasłach.

Republikański senator Todd Young ze stanu Indiana scharakteryzował spotkanie jako skupiające się na „polityce pro-baby”. Zaprzeczył jednak twierdzeniom, że Republikanie chcieli zmienić nazwę programu pro-life. Określenie „pro-baby” sformułował po to, „aby zademonstrować swoją troskę o dzieci”.

Media mainstreamowe podchwyciły to jako dowód na to, że Republikanie starają się zmienić podejście do wysiłków na rzecz ochrony życia nienarodzonych, wymyślając nową etykietę.

W obliczu kolejnych ważnych wyborów republikanie są w trudnej sytuacji i zdają sobie z tego sprawę – przekonywała Psaki. Spotykają się nawet za zamkniętymi drzwiami, aby to omówić.

Była rzeczniczka Białego Domu podkreśliła kilka porażek, jakie poniósł ruch pro-life po czerwcu 2022 r. Wskazała na odrzucenie proponowanej poprawki pro-life do konstytucji stanu Kansas oraz odrzucenie „Issue 1” w stanie Ohio (głosowanie ws. propozycji podniesienia progu wyborczego do 60% dla uchwalenia radykalnej poprawki aborcyjnej do konstytucji). 

To dlatego, jak argumentowała Psaki, Republikanie „poszukują zmiany marki” ruchu pro-life, który według niej jest „produktem, którego nienawidzą klienci”.

Powtórzyła także ogólne hasła proaborcyjne, zalecając Republikanom, aby przestali skupiać się tak bardzo na ratowaniu nienarodzonych dzieci przed morderstwem. Zamiast tego powinni priorytetowo potraktować bony żywnościowe, opiekę nad dziećmi i programy urlopów rodzicielskich.

Uczciwie trzeba jednak powiedzieć, że prawodawcy pro-life z dużym sukcesem wprowadzają ochronę nienarodzonych dzieci w całym kraju. Obrońcy życia aktywnie angażują się w zapewnienie kobietom pomocy w opiece nad dzieckiem lub w poszukiwaniu dla niego kochającej rodziny adopcyjnej. Ośrodki ciążowe pro-life znacznie przewyższają liczbę placówek aborcyjnych Planned Parenthood w USA. Zapewniają kobietom w trudnej ciąży niezbędne wsparcie materialne oraz specjalistyczną pomoc lekarzy i psychologów. Nie straszna im żałosna kpina i szydera w stylu pani Psaki. 

MZ/lifesitenews.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023