Rzecznik Episkopatu o atakach na Jana Pawła II: Ktoś chce, abyśmy zapomnieli o tym ogromie dobra…

W ostatnim czasie doświadczamy wielu ataków skierowanych przeciwko św. Janowi Pawłowi II. Głos zabrał także rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak SJ.
Jak relacjonuje Katolicka Agencja Informacyjna, ks. Gęsiak podkreślił, że:
Ktoś widocznie chce, abyśmy zapomnieli o tym ogromie dobra, które przez niego rozlewało się obficie na całym świecie.
Wskazał, że każdego dnia do grobu św. Jana Pawła II pielgrzymują tłumy ludzi z całego świata, a w każdy czwartek przy jego grobie gromadzą się Polacy, którzy właśnie papieżowi przynoszą swoje troski oraz niepokoje. Ks. Gęsiak dodał, że przychodzą oni do miejsca spoczynku człowieka:
[…] który przez swoje życie jednoczył, wprawiał w zadumę i pozwalał na ładowanie przy nim naszych akumulatorów nadziei. To miejsce spoczynku człowieka pełnego dobra, który potrafił tym dobrem dzielić się z innymi.
Duchowny podkreślił, że swoim działaniem papież zmienił oblicze tej ziemi, a my możemy dziś żyć w wolnym kraju także dzięki jego dziełu. Dalej mówił o tym, że gdzie ma miejsce dobro, tam też siły zła sprzysięgają się, aby je unicestwić. Zastanawiał się, jaka wobec tego musiała być siła dobra papieża, skoro aż tak wiele:
[…] nienawiści trzeba mobilizować, by to dobro starać się pokonać.
Dzisiejszą Mszę św. ofiarujemy w intencji tych wszystkich, którzy starają się na wszelkie sposoby zniszczyć dziedzictwo Jana Pawła II – powiedział przewodniczący #KEP @Abp_Gadecki na wstępie Eucharystii, której przewodniczył dzisiaj przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. pic.twitter.com/GERh2j30Wz
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) March 9, 2023
Dodał, że od długiego czasu jesteśmy świadkami niezwykle bolesnych i wielokrotnie zupełnie niemających pokrycia oskarżeń pod adresem polskiego papieża. Stwierdził, że celem jest najwidoczniej zmuszenie nas, abyśmy zapomnieli o dobru, jakie rozlewało się na świecie dzięki papieżowi.
Na koniec rzecznik Episkopatu podkreślał, że nie ma wątpliwości co do tego, że wciąż bije źródło Jana Pawła II, a dowodem jest tak tłumne pojawianie się osób przy jego grobie.
ds/KAI,gosc.pl
Abp Wacław Depo: Jan Paweł II nie pasuje współczesnym „rewolucjonistom”
Dodaj komentarz