Pośród gwałtownego naporu zła, pozostaje jasnym punktem odniesienia. „Księga wdzięczności” dla Benedykta XVI już w Watykanie!
Centrum Życia i Rodziny wydało „Księgę wdzięczności” dedykowaną pamięci Ojca Świętego Benedykta XVI. Zamieszczono w niej około tysiąca refleksji i podziękowań za posługę wielkiego papieża, który sam o sobie mówił jako o „skromnym pracowniku Winnicy Pańskiej”.
W czwartek 23 listopada Paweł Ozdoba, prezes fundacji, przekazał księgę na ręce o. Federico Lombardi SJ, byłego dyrektora Radia Watykańskiego i Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
W ten sposób chcemy włączyć się w szereg działań mających na celu utrwalenia pamięci o Benedykcie XVI i wyrażenia wdzięczności za jego pontyfikat – mówi prezes Centrum Życia i Rodziny.
Księga zostanie przekazana do Watykańskiej Fundacji Josepha Ratzingera – Benedykta XVI, której misją jest propagowanie spuścizny zmarłego papieża. Zaś w intencji osób, które przekazały swój wpis oraz wsparły tę inicjatywę zostanie odprawiona Msza Święta w Watykanie.
Ojciec Święty Benedykt XVI prowadził Łódź Piotrową bezpiecznym kursem. Jego nauczanie to źródło żywej inspiracji do rozwoju duchowego, intelektualnego i społecznego. A także do podjęcia służby życiu i rodzinie.
Małżeństwa homoseksualne, aborcja wpisywana w katalog praw człowieka, przymusowa edukacja seksualna, wykluczanie katolików z debaty publicznej, mentalność antykoncepcyjna, materializm, konsumpcjonizm, darwinizm społeczny – to „krajobraz społeczny”, w którym sprawował swą posługę. I pośród tego zamętu, pośród gwałtownego naporu zła, to właśnie jego osoba była dla mnie jasnym punktem odniesienia – mówi Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny.
“Księga wdzięczności” jest skromnym wyrazem pamięci o wielkiej miłości Benedykta XVI do Kościoła, heroicznego męstwa w głoszeniu Ewangelii wbrew naciskom wrogów zewnętrznych i wewnętrznych. Jest podziękowaniem za lata modlitwy oraz cierpienia podjętych w intencji Kościoła.
Świadczą o tym choćby niektóre z wpisów opublikowanych w Księdze in memoriam:
Wierzyć to nic innego, jak w nocy światła dotknąć ręki Boga i tak – w ciszy – słuchać słowa i dostrzec miłość. Jest to człowiek niezwykłego formatu, papież największego formatu. Dla mnie Benedykt XVI był (jest) jednym z największych papieży w historii Kościoła. Idealny człowiek do nauczania prawdziwego Kościoła, do jego obrony. Dziękuję za wszystko. (Stanisław)
Ojciec Św. Benedykt XVI jest dla mnie jednym z największych intelektualistów naszych czasów. Był prawdziwym bojownikiem w obronie wiary i Kościoła, a dosadniej mówiąc –męczennikiem, ów z uwagi na to, z jaką ogromną presją na swoją osobę musiał walczyć nie tylko z wrogami Kościoła na zewnątrz, ale – co dziwne – i wewnątrz. Dziękuję mu za to. (Jerzy)
Wybór Josepha Ratzingera na papieża napełnił moje serce wielką radością. Niezwykle ceniłam i cenię osobę Ojca Świętego Benedykta XVI za jego niezłomną wiarę, za prowadzenie Łodzi Piotrowej z miłością i troską o świętość Kościoła. Osobę Benedykta XVI obdarzyłam miłością. Był dla mnie osobą – podobnie jak Jan Paweł II – świętą, ciepłą, pełną miłości, prawdy, walki o świętość Kościoła i wiernych. (Elżbieta)
Jako obrońcy życia i rodziny, nie możemy zapomnieć o dziedzictwie papieża Benedykta XVI. To właśnie on z mocą przypominał, że:
Działalność misyjna Kościoła rzymskiego skupia się przede wszystkim na rodzinie, nie tylko dlatego że ta podstawowa ludzka społeczność żyje dziś pośród licznych trudności i zagrożeń, i w związku z tym w szczególny sposób potrzebuje ewangelizacji i konkretnego wsparcia.
Z kolei zwracając się do amerykańskich duchownych, powiedział:
Małżeństwo i rodzina są instytucjami, które muszą być promowane oraz bronione przed każdą możliwą błędną interpretacją, jako że wszystko, co je rani, rani całe społeczeństwo.
Pamięci o wielkim papieżu, towarzyszy dziś także niezłomna nadzieja, że mamy w nim już orędownika naszych spraw przed Tronem Boga.
MZ/Centrum Życia i Rodziny
Uwierzyć w moc wiary. O co prosił Polaków papież Benedykt XVI na Jasnej Górze?
Dodaj komentarz