Portugalia: Prezydent zawetował ustawy genderowe

(Fot. ilustracyjne via Unsplash [https://unsplash.com/photos/G1iYCeCW2EI])

W Portugalii, przynajmniej na razie, nie wejdą w życie dwie „tęczowe” ustawy przegłosowane przez jednoizbowy parlament. Prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa zawetował je, argumentując że są „mało realistyczne”.

Chodzi o dwie ustawy zakładające zmiany prawa w duchu ideologii gender. Pierwsza z nich uprawnia dzieci do zmiany imion na „neutralne”. Druga z kolei umożliwia im decydowanie o „zmianie płci” na odmienną od biologicznej w dokumentach placówek oświatowych.

Obie ustawy przegłosowało Zgromadzenie Republiki, gdzie przewagę deputowanych mają ugrupowania liberalno-lewicowe. Wywodzący się z centroprawicowej Partii Socjaldemokratycznej de Sousa zawetował je po tym, jak apelowały o to organizacje katolickie. Wskutek przyjęcia nowego prawa dzieci po „zmianie płci” w dokumentach mogłyby na przykład korzystać z toalet przeznaczonych dla płci odmiennej niż ich biologiczna.

Zdaniem prezydenta przegłosowane ustawy nie zapewniają jednak równowagi jeśli chodzi o poszanowanie podstawowego prawa do wolności osób. Nakazanie szkołom poszanowania „samookreślenia” przez ucznia swojej płci oznacza z kolei jego zdaniem brak szacunku dla rodziców jeśli chodzi o wychowanie dzieci – podobnie jak wychowawców.

ds/KAI

Udostępnij