Parada LGBT w Opolu. Chcą aborcji na żądanie i… prawa do adopcji przez pary jednopłciowe

Ulicami Opola po raz kolejny przeszedł tzw. Marsz Równości. Wydarzenie objął swoim patronatem prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski, który przed ratuszem wywiesił tęczowy banner.
W dość kuriozalnym wpisie na Facebooku, w którym poinformował o paradzie, polityk stwierdził, że to symbol potwierdzający, że Opole jest miastem „otwartym i tolerancyjnym”. Dalej dodał:
[…] choć kiedyś przed wejściem do ratusza wisiały flagi nazistowskie i symbole NSDAP. Opole doświadczyło już tego co znaczą nacjonalistyczne, brunatne rządy. Wykluczenie osób o innych poglądach, wierze, czy orientacji seksualnej, nie było tylko postulatem, ale polityką brutalnie wdrażaną w życie.
Prezydent miasta w swoim niezwykle długim wpisie stwierdził, że w tamtych czasach „wszystkie zaczynało się od słów pogardy i obojętności na nie”.
Sobotni marsz był piątym z kolei. W ocenie rzecznika prasowego stowarzyszenia Tęczowe Opole, które organizuje tęczową paradę, sytuacja „osób LGBT” w Polsce pogarsza się z roku na rok. Dodał też:
Żądamy związków partnerskich, małżeństw dla osób tej samej płci, łatwiejszej tranzycji dla osób transpłciowych, a także by dyskryminacja ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową wreszcie zostały wpisane do kodeksu karnego.
Serwis nto.pl poinformował z kolei, że wśród postulatów obecnych na marszu były nie tylko te dotyczące legalizacji ślubów par jednopłciowych, ale także… prawa do adopcji oraz legalnej aborcji na żądanie. „Postęp” w całej swej okazałości…
ds/opowiecie.info,nto.pl
Dodaj komentarz