Nowenna przed uroczystością św. Józefa. Dzień 8. Patron umierających

#Kościół #modlitwa #nowenna #św. Józef #wiara

(Fot. via Pixabay - RobertCheaib)

Rozważanie

Św. Józef jako głowa św. Rodziny umierał — jak nam mówi tradycja — w obecności Jezusa i Maryi. Przez całe życie starał się o ich bezpieczeństwo. Trudził się, by zapewnić im odpowiednie warunki życia. Swoje obowiązki, jako głowa rodziny, spełniał sumiennie i uczciwie.

Nie można wątpić, że Jezus i Maryja odnosili się z szacunkiem i miłością do swego Żywiciela. Tym bardziej otaczali Go troską pod koniec Jego ziemskich dni. Jakże w tej godzinie św. Józef czuł się bezpieczny, widząc przy łożu śmierci te Najświętsze Osoby.

Polećmy wszystkich, którzy zbliżają się do końca życia oraz umierających, a także godzinę naszej śmierci, wstawiennictwu św. Józefa, patrona szczęśliwie umierających.

Modlitwa nowenny

Św. Józefie, któryś życie ziemskie zakończył na rękach Jezusa i Maryi, uproś nam wytrwanie w łasce Bożej do końca ziemskiej wędrówki i razem z Jezusem i Maryją przyjdź po nas w ostatnią godzinę, byśmy szczęśliwie mogli przejść do królestwa światłości i pokoju. Polecamy Ci wszystkich, którzy zbliżają się do końca ziemskiej pielgrzymki, niech mają szczęście zejścia z tego świata w obecności Jezusa i Maryi i Twojej — Patronie umierających.
Amen.

Litania do św. Józefa
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo…
Św. Józefie, Patronie umierających, módl się za nami.

(Źródło: swjozef.kalisz.pl)

Ku refleksji…

Święty Bernardyn ze Sieny pisał: “Pobożnie wierzyć należy, że w chwili śmierci Józef miał przy sobie Jezusa i Najświętszą Maryję. Ileż napomnień, pocieszeń, obietnic, oświeceń, uniesień i objawień łask wiecznych musiał otrzymać w chwili odejścia od swej najświętszej Małżonki i najsłodszego Syna Bożego, Jezusa, ten umysł tak skłonny do kontemplacji i pełen pobożności!” A u św. Alfonsa Marii de Liguoriego czytamy: “Jezus i Maryja stanęli przy boku jego ubogiego łoża i tak, pocieszony ich zaszczytną obecnością, w Niebiańskim spokoju, odszedł z tego nędznego życia. Jakżeby mogła być gorzką dla niego śmierć, skoro umierał w ramionach Życia?” Jeśli więc tak się sprawy mają, możemy z całą pewnością stwierdzić, że św. Józef miał najpiękniejszą śmierć, jaką sobie można wyobrazić. I dlatego też tradycja chrześcijańska obrała go patronem dobrej śmierci oraz osób umierających.

(Z książki: Święty Józef. Oblubieniec-Żywiciel-Mistrz, Biblioteka Centrum Życia i Rodziny, Warszawa 2021)