Francja: Sąd stanął po stronie obrońców życia. Aktywista LGBT musi przeprosić „La Manif pour tous”

Doradca minister ds. obywatelstwa, aktywista środowisk LGBT, będzie musiał ponieść konsekwencje obrażania stowarzyszenia „La Manif pour tous”. Wyrok sądu, choć może wydawać się symboliczny, to ma ważne znaczenie, ponieważ dotyczy osoby powołanej do pełnienia funkcji publicznej.
Alexander Dimeck-Ghione, aktywista LGBT, który został powołany przez Marlène Schiappa, minister ds. obywatelstwa na jej doradcę, będzie musiał przeprosić obrońców życia za obraźliwe wpisy w mediach społecznościowych i wpłacić na rzecz stowarzyszenia symboliczne odszkodowanie. Wymiar sprawiedliwości zasądził też aktywiście karę grzywny w zawieszeniu.
Dla sądu sposób jego wypowiedzi przekroczył dopuszczalne granice wolności słowa i starał się [A. Dimeck-Ghione] zdyskwalifikować w przestrzeni publicznej „La Manif Pour Tous” – czytamy na PCh24.pl.
Dimeck-Ghione, pełniąc funkcję prezesa jednej z organizacji, która wspiera środowiska LGBT, obraźliwie wypowiadał się o obrońcach życia ze stowarzyszenia „ La Manif pour tous”. We wpisach w mediach społecznościowych mężczyzna porównał proliferów do islamskich salafitów, którzy „budzą strach”.
Francuscy obrońcy życia zaprotestowali, gdy minister ds. obywatelstwa nominowała aktywistę LGBT na doradcę. Kiedy, mimo protestów, Marlène Schiappa podtrzymała swoją decyzję, „La Manif pour tous” złożyło skargę do sądu.
Wyrok choć symboliczny jest jednak ważny, zwłaszcza we Francji, gdzie środowiska LGBT wydają się mieć uprzywilejowaną pozycję, a poprawność polityczna zwykle daje też pierwszeństwo wolności słowa.
Po wyroku stowarzyszenie „La Manif pour tous” wydało komunikat, w którym domaga się dymisji doradcy Marlène Schiappa.
AG/PCh24.pl.
Dodaj komentarz