„Muszą umieć kochać wroga”. Ukraiński kapelan wspiera walczących żołnierzy

(Fot. via Pixabay)

„Modlę się za nich, przynoszę im coś dobrego do jedzenia, czytam im fragment Pisma Świętego. Opowiadam też jakieś historie, staram się trochę pożartować, by ich rozweselić” – mówi ks. Taras Pawlius. Kapelan wojskowy na Ukrainie opowiedział o potrzebie wsparcia duchowego dla walczących żołnierzy.

Kapelan jest jednocześnie proboszczem parafii greckokatolickiej w Mikołajewie, a na Ukrainie przebywa od 18 lat. Jak mówi – obecnie Ukraińcy potrzebują pomocy i czują się bardzo opuszczeni.

Gdy do nich przychodzę, obejmuję ich, błogosławię, uśmiecham się do nich. Jeśli nie ja, kto to zrobi? – powiedział ks. Pawlius.

Podkreślił, że jego misją jest być świadkiem Jezusa oraz ofiarować ludziom nadzieję, miłość i troskę. Przyznał, że widząc okropności wojny sam zaczął miewać koszmary. Zapewnił jednak, że nie powstrzyma go to przed pomaganiem ludziom.

Kapelan zajmuje się też sprowadzaniem pomocy z zagranicy, utworzył również punkt zbiórki pieniędzy na pomoc potrzebującym. Poza tym świadczy posługę kapelana dla 800 żołnierzy, dzięki której mogą oni otrzymać błogosławieństwo i wsparcie. Ks. Pawlius dodał, że widzi w wielu żołnierzach chęć zemsty i jak podkreślił, księża są po to, aby uświadamiać im, że mimo konieczności obrony kraju, muszą umieć kochać wroga, ponieważ zemsta nigdy nie prowadzi do dobra.

ds/KAI,misyjne.pl

Udostępnij