Malta: Ponad 450 lekarzy poparło propozycję poprawki do projektu ustawy aborcyjnej

Medycy argumentują, że zapisy w tej formie, w której są obecnie przedmiotem debaty w Parlamencie, wprowadzą na Malcie aborcję na żądanie. 

Parlament Malty debatuje obecnie nad poprawką do kodeksu karnego, która ma zdjąć z lekarzy i kobiet w ciąży odpowiedzialność karną w przypadku aborcji u matki „cierpiącej na komplikacje medyczne, które mogą zagrozić jej życiu lub zdrowiu”.

Projekt zmiany prawnej wywołał krajową debatę. Obrońcy życia twierdzą, że rząd próbuje wprowadzić ukradkiem legalizację zabijania dzieci w aborcji na żądanie, a zwolennicy zmian w prawie aborcyjnym utrzymują, że zmiany są potrzebne, aby mieć pewność, że w przypadku zagrożenia życia matki nie będzie odpowiedzialności karnej.

Grupa naukowców argumentowała, że propozycja w obecnym brzmieniu może być wykorzystana do uzasadnienia zabijania dzieci w aborcji ze względu na stan zdrowia psychicznego matki. Ten argument został powtórzony przez związek pielęgniarek i położnych, a obecnie przyłączyło się do wniosku o zmianę 450 lekarzy.

W oświadczeniu organizacja Lekarze dla Życia (Doctors for Life – DfL) podkreśliła, że podziela „poważne obawy” wyrażone niedawno przez naukowców. Wskazano, że sformułowanie, jakie zaproponował rząd, może mieć wiele interpretacji i w efekcie umożliwi dokonywanie aborcji na żądanie.

Ta terminologia jest zbyt ogólnikowa i niestety przyczyniła się do wprowadzenia aborcji na żądanie w wielu krajach, począwszy od Wielkiej Brytanii w 1967 roku. Wynika to z holistycznej definicji słowa „zdrowie”, która obejmuje zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie – zaznaczyli eksperci.

Obarczenie obowiązkiem interpretacji tego luźno sformułowanego zapisu lekarzy, którzy opiekuje się kobietą przeniosło ciężar odpowiedzialności na medyków, potencjalnie czyniąc z nich kozły ofiarne w głośnych sprawach wytoczonych przez zwolenników aborcji. 

NIE dla zmiany prawa dot. aborcji. Największe od lat protesty na Malcie

Z tego powodu, jak podkreślają lekarze, medycy oficjalnie poparli zaproponowaną przez środowisko lekarskie poprawkę, która brzmi:

Nie popełnia się przestępstwa z artykułu 241(2) lub artykułu 243, gdy śmierć lub uszkodzenie ciała nienarodzonego dziecka wynika z interwencji medycznej przeprowadzonej w celu ratowania życia matki, gdy istnieje rzeczywiste i istotne ryzyko utraty życia matki z powodu choroby fizycznej.

DfL zwróciło uwagę, że w Wielkiej Brytanii zdecydowana większość (ponad 98 proc.) aborcji dokonywana jest z powodów związanych ze zdrowiem psychicznym.

Jest więc całkowicie uzasadnione, że tych 450 lekarzy obawia się, że jeśli rząd przystąpi do wprowadzania poprawki w obecnej formie, aborcja na żądanie wkrótce stanie się na Malcie rzeczywistością. (…)

Jeśli intencją rządu jest ochrona życia kobiety i zapewnienie spokoju lekarzom opiekującym się nią, nie powinno być żadnych przeszkód, aby klauzula specjalistów została przyjęta i wdrożona – wskazano.

Lekarze dla Życia wezwali także społeczeństwo do podpisania petycji na stronie salvani.eu popierającej zaproponowaną poprawkę i przyłączenie się do ponad 19 tys. osób, które już złożyły swój podpis. 

Prezydent Malty zapowiedział gotowość podania się do dymisji, jeżeli ustawa legalizująca aborcję przejdzie

AB/TimesOfMalta.com