Łódź: Pokój pożegnań powstał z myślą o rodzicach i ich dzieciach z wadami letalnym
W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie często hospitalizowane są kobiety w trudnej ciąży, od roku działa pokój pożegnań. Tutaj rodzice, w ciszy i z poszanowaniem rodzinnej intymności, mogą spędzić czas ze swoim dzieckiem.
Szpital Matki Polki w Łodzi specjalizuje się m.in. w prowadzeniu matek, które usłyszały trudną diagnozę dla swojego dziecka. Wielu dzieciom udaje się pomóc, jednak te z nic, które mają poważne wady letalne niestety umierają w krótkim czasie po narodzinach. Lekarze są w stanie zapewnić im opiekę paliatywną, by nie odczuwały bólu.
Przygotowany pokój nie przypomina sali szpitalnej. Jest urządzony tak, by rodzicom i bliskim rodziny zapewnić domową, kameralną i bardzo intymną atmosferę. Choć moment śmierci dziecka jest zawsze trudny i bolesny dla rodziców, to miejsca ma pomóc rodzinie zbudować wspomnienia z tego dnia.
Bardzo ważne jest to, że ten pokój i sale są oddalone od głównych sal porodowych. Nie słychać tu czynności serca płodu z KTG, płaczu nowo narodzonych dzieci, bo od reszty bloku dzielą nas dwie pary drzwi. Ojciec może być obecny w czasie porodu, może też czekać w pokoju pożegnań, gdzie dołączy do niego żona na łóżku porodowym – podkreśliła położna oddziałowa na Bloku Porodowym ICZMP, Jolanta Parafiniuk w rozmowie z TVP3.
Rodzice mogą zostać w nim z dzieckiem tak długo, jak tylko będą tego potrzebować.
To skrajnie trudne sytuacje, ale ten moment przywitania, przytulenia dziecka, a potem pożegnania się, bardzo ułatwia żałobę – wyjaśnia Aleksandra Marciniak, rzecznik Fundacji Gajusz w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim.
Dyrekcja szpitala szacuje, że pokój będzie wykorzystywany kilka razy w miesiącu, dlatego, że porodów dzieci martwych lub śmiertelnie chorych jest w tej placówce kilkadziesiąt rocznie.
AG/mjakmama24.pl, facebook.com
Dodaj komentarz