Irlandia Północna: nauka o aborcji może być obowiązkowa w szkołach średnich. „To normalizacja aborcji i umniejszanie wartości życia”

Irlandzki rząd chce narzucić szkołom obowiązek nauczania w szkole średniej na temat aborcji. Nowym regulacjom sprzeciwia się część parlamentarzystów, którzy argumentują, że takie lekcje mają na celu normalizację tej procedury i w praktyce „zmniejszą wartość życia” i doprowadzą do większej liczby aborcji.

W Irlandii Północnej trwa debata na temat nowych regulacji, na mocy których szkoły średnie miałyby obowiązek nauczania na temat aborcji podczas zajęć edukacji seksualnej. Program nauczania budzi jednak duże wątpliwości części parlamentarzystów, którzy twierdzą, że to próba normalizacji aborcji i umniejszanie wartości ludzkiego życia. O aborcji obowiązkowo mieli by uczyć się uczniowie w wieku od 11 do 16 lat.

Parlamentarzyści zrzeszeni w międzypartyjnej grupie pro-life sprzeciwiają się obecności tak kontrowersyjnych treści w programie nauczania. Chcą także, aby rodzice mieli prawo do wypisania swoich dzieci z takich zajęć.

Rząd natomiast twierdzi, że tematy związane z aborcją byłyby nauczane w sposób „moralnie neutralny” i zgodnie z faktami naukowymi. Mimo tych zapewnień grupa obrońców życia odnosi się do regulacji krytycznie.

Samo nauczanie o aborcji… normalizuje ją, przedstawiając temat – odebranie życia niewinnej osobie w jej najbardziej bezbronnym stadium – jako zwykły dylemat moralny, co do którego ludzie mogą się nie zgodzić, podczas gdy dla tych, którzy są zwolennikami życia zagrożone jest życie ludzkie – stwierdziła Carla Lockhart, posłanka DUP i przewodnicząca ogólnopartyjnej parlamentarnej grupy Pro-Life.

Zdaniem Lockhart nie jest możliwe nauczanie o aborcji w sposób moralnie neutralny, ponieważ sam fakt przekazywania informacji o sposobach dostępu do tej procedury nie jest neutralny.

Ponadto zmniejsza to wartość życia, ponieważ jeśli młodzi ludzie będą uczyć się o legalnej dostępności aborcji i sposobach dostępu do niej, jest bardziej prawdopodobne, że zrobią to w większej liczbie – zaznaczyła parlamentarzystka.

Lockhart odniosła się także do zapewnienia Sekretarza Stanu, że nauczanie na temat aborcji będzie zgodne z nauką. Jej zdaniem będzie wręcz odwrotnie, bo wytyczne programowe nauki o związkach i seksualności (RSE) używane obecnie w Anglii nie są ani neutralne, ani naukowe.

Wielu mieszkańców Irlandii Północnej i wielu naukowców twierdziłoby, że nienarodzone dziecko jest z naukowego punktu widzenia istotą ludzką – argumentowała parlamentarzystka.

Zdaniem polityków zrzeszonych w grupie pro-life, kwestie nauczania na te tematy należy pozostawić rodzicom, a nie szkołom, ponieważ to rodzice są pierwszymi wychowawcami swoich dzieci.

W imieniu rządu przemawiał Robert Largan. Potwierdził on stanowisko o wymogu „naukowości” nauczania.

W opinii rządu edukacja nastolatków w kwestiach takich jak… dostęp do aborcji powinna odbywać się w sposób oparty na faktach, który nie propaguje ani nie sprzeciwia się określonemu poglądowi na kwestie moralne i etyczne rozważania na temat aborcji – powiedział Largan.

Wielu parlamentarzystów wyraża wątpliwości co do nowych wytycznych w obawie, że będą one odzwierciedlać podejście przyjęte w Anglii.

W angielskich wytycznych programowych RSE zachęca się m.in. do korzystania z „doskonałych, bezpłatnych zasobów”. Jednym z nich ma być np. strona internetowa Sexwise. Jej treść budzi jednak niemałe kontrowersje.

Odbiorców instruuje się tam m.in. w jaki sposób można dokonać aborcji, w tym aborcji w późnym terminie, a także jak zrobić to w tajemnicy przed rodzicami.

W tym samym źródle zachęca się uczennice w ciąży do zarezerwowania wizyty w klinice aborcyjnej, nawet jeśli nie są pewne, czy chcą dokonać aborcji. Ma to być zabezpieczenie „na wszelki wypadek”, aby przyspieszyć procedury, gdyby w późniejszym czasie zdecydowały się na usunięcie ciąży.

Aborcja jest bezpieczniejsza, im wcześniej zostanie przeprowadzona, więc nawet jeśli nie jesteś pewna swojej decyzji, dobrze jest uzyskać skierowanie. Zawsze będziesz miał czas na podjęcie decyzji, jeśli tego potrzebujesz – piszą autorzy strony. 

Na stronie stwierdzono również, że rodzice, partnerzy lub przyjaciele kobiet w ciąży, którzy mogliby je przekonać do ponownego przemyślenia aborcji, są „postrzegani jako niedogodność” i „zdecydowanie odradzano ich obecność”.

Na tej samej stronie znajdują się także dane kontaktowe trzech największych dostawców usług aborcyjnych w Wielkiej Brytanii.

Sekretarz stanu ds. Irlandii Północnej Chris Heaton-Harris uważa, że zmuszanie szkół w Irlandii Północnej do nauczania dzieci na temat aborcji jest wysoce kontrowersyjne, biorąc pod uwagę to, czego obecnie uczy się na temat aborcji w programie nauczania RSE w Anglii.

Departament Edukacji w Irlandii Północnej prowadzi obecnie konsultacje na temat prawa rodziców do wycofania swoich dzieci z tych treści w szkołach.

AAG/ https://righttolife.org.uk

Irlandia: nastolatka została uwięziona w pokoju i zmuszona do aborcji