Homo-ślub powodem końca pracy w katolickiej szkole. To dyskryminacja? Wyrok sądu oburzy aktyw LGBT

(Katie Rainbow/unsplash.com)

Lynn Starkey nie dostała nowej propozycji pracy w katolickiej szkole Roncalli High School w amerykańskim stanie Indiana. Władze placówki nie ukrywały, że powodem był homoseksualny ślub zawarty przez niegdysiejszą pracownicę oraz głoszenie przez nią poglądów zgodnych z ideologią LGBT, a nie katolickim Magisterium. Spór oparł się o sąd, który wydał wyrok w sprawie. Argumenty są naprawdę mocne!

Konflikt sądowy Lynn Starkey z jej byłym pracodawcą trwał dwa lata. Dawna szkolna doradczyni zawodowa w Roncalli High School uznała bowiem, że nieprzedłużenie jej umowy było aktem dyskryminacji.

Sędzia okręgowy Richard Young orzekł jednak, że homoseksualistka jest w błędzie, a szkoła miała prawo postąpić w taki sposób. Przywołał on przy tym amerykańskie przepisy mówiące o nielegalnych ingerencjach rządu w motywy instytucji religijnych zwalniających pracowników. Owe mieszanie się państwa w takie sprawy łamałoby klauzulę swobody religijnej oraz założenia Pierwszej Poprawki do Konstytucji USA.

W sumie uzasadnienie wyroku liczyło 20 stron, a sędzia odwołał się również do tzw. Title VII. Zgodnie z założeniami dokumentu placówki wyznaniowe są wolne od administracyjnej ingerencji w sprawach posądzeń o dyskryminację z powodów religijnych oraz płciowych.

Do obowiązków zwolnionej homoseksualistki należało także planowanie nabożeństw, prowadzenie pacierza czy też udział w formacji religijnej poprzez dyskusje o książkach. Mimo iż Lynn Starkey zarzucała szkole i archidiecezji Indianapolis dyskryminację, to pracowała dla katolickiej instytucji blisko 40 lat! Co więcej, po zawarciu przez nią homoseksualnego „małżeństwa” w roku 2015 przedłużono z nią umowę. Nowej nie dostała dopiero w roku 2019.

Archidiecezja zauważyła jednak, że Starkey podpisała umowę zobowiązującą ją do promowania nauczania Kościoła także w kwestii małżeństwa, zaś głoszenie postulatów homoseksualnych stanowiło złamanie zawartego zobowiązania i uniemożliwiło jej realizowanie misji katolickiego formowania młodych ludzi.

MWł/DoRzeczy.pl/cruxnow.com

Udostępnij