26 kwietnia, 2024
5 sierpnia, 2021

Hiszpanie popierają eutanazję osób nieuleczalnie chorych i chcą jej rozszerzenia

(fot. unsplash.com/zdjęcie ilustracyjne)

Znaczna część Hiszpanów opowiada się za możliwością eutanazji osób terminalnie chorych oraz za zwiększeniem wpływu rodzin na decyzję o „wspomaganej śmierci”. Tych, którzy chcą zakończyć swoje życie nie jest wielu, ale przykład krajów Beneluksu wskazuje, że z biegiem lat coraz więcej osób poddaje się eutanazji.

Do tej pory niewielu Hiszpanów zgłosiło chęć poddania się eutanazji, ale badania społeczne wskazują, że aż 87 proc. obywateli Hiszpanii popiera eutanazję osób nieuleczalnie chorych.

Niestety większość mieszkańców opowiada się także za poszerzeniem grona osób, które mogłyby wyrażać życzenie skrócenia swojego życia. Hiszpanie chcą również zwiększenia roli rodziny w decyzji o poddaniu eutanazji osoby chorej terminalnie.

Lewicowy rząd PSOE-Podemos w ramach reform w kraju forsuje zapisy o „humanitarnym uśmiercaniu”. Kraj, pod rządami premiera Pedro Sáncheza, dołączył również do państw, które przyjęły uznanie związków osób tej samej płci za „małżeństwa”.

W czterech wspólnotach autonomicznych – Andaluzji, Nawarze, Asturii i La Rioja – nie powołano jeszcze komisji bioetycznych. To te komisje podejmują decyzję, czy dwa pisma złożone przez pacjenta na ręce lekarza, w których wyrażone jest życzenie o zakończeniu życia, są zgodne z obowiązującym prawem.

 Rzeczpospolita przypomina, że do niedawna eutanazja w Europie była legalna tylko w krajach Beneluksu.

Hiszpania jest pierwszym z dużych państw UE, który zdecydował się pójść tą drogą – przypomina Rzeczpospolita.

Dziennik podkreśla, że dotychczas z legalizacji uśmiercania osób chorych słynęły w UE Holandia i Belgia. Na ten krok nie zdecydowała się chociażby Francja, mimo deklaracji przedwyborczych Emmanuela Macrona. Sprawa eutanazji nie jest też tak bardzo popularna w Niemczech, gdzie jeszcze dość żywa jest pamięć o zbrodniach wojennych. Zupełnie inaczej jest w Polsce i Włoszech, gdzie w społeczeństwie dość silne jest dziedzictwo wiary katolickiej.

Jednak kraje Beneluksu są przykładem dość szybkich zmian mentalności społecznej, gdzie przez dwie dekady przyzwyczajono się do uśmiercania osób starszych i chorych. Poza tym, z każdym rokiem liczba osób chcących zakończyć swoje życie systematycznie wzrasta.  

AG/PCh24.pl, Rzeczpospolita

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023