Boże Narodzenie… dyskryminujące? Absurdalne tezy Kanadyjskiej Komisji Praw Człowieka

(Fot. Pixabay.com)

Kanada od pewnego czasu jawi się jako rozsadnik szkodliwej, „postępowej” ideologii. Tym razem Kanadyjska Komisja Praw Człowieka w swoim oficjalnym dokumencie oceniła, że Boże Narodzenie i Wielkanoc to święta, które są… dyskryminujące.

Według wspomnianej komisji, w Kanadzie mamy do czynienia z „systemową dyskryminacją”, zakorzenioną w tradycji kolonializmu. Jednym z argumentów jest fakt, że tylko święta związane z chrześcijaństwem są tam „legalne”.

W dokumencie zwrócono uwagę na fakt, że wyznawcy pozostałych religii nie mogą uczestniczyć w świętach religijnych w takim samym stopniu. Konieczne jest ubieganie się o specjalne zwolnienia, kiedy dana religia wymaga powstrzymania się od pracy w dzień świąteczny.

Izba niższa kanadyjskiego parlamentu zdystansowała się od dokumentu. Poseł Alain Therrien w debacie pytał premiera Justina Trudeau o to, czy św. Mikołaj lub śnieg także są rasistowskie, skoro są nieznane w wielu krajach. Ten odpowiedział, że tak nie jest, a Kanada pozwoliła zapędzić się w absurdalną debatę.

ds/vaticannews.va/pl

Udostępnij