Bez kompromisów dla życia! X Marsz dla Życia w Rzymie

Wielu zagranicznych gości, świadectwa piękna życia i wytrwała walka o każdego człowieka to echa Marszu dla Życia i Rodziny we Włoszech. „Życie jest darem Boga, którym nie można dysponować”, mówiła Virgina Coda Nunziante, przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Marszu.

Dziesiąte już spotkanie obrońców życia zgromadziło na Forach Cesarskich w Rzymie środowiska pro-life i Włochów z rożnych części kraju. Dla mieszkańców Italii to bardzo ważne wydarzenie nie tylko ze względu na jubileusz, ale zwłaszcza z powodu obecnej sytuacji rodziny, drastycznego spadku liczby narodzin, dużej liczby aborcji i perspektywy nowego prawa przeciw homofobii, tzw. prawa Zana.

Virgina Coda Nunziante, przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Marszu, zwróciła uwagę, że istotą spotkania zawsze było wyrażenie poparcia dla życia, dla prawa Boga, którym człowiek nie może dysponować. Marsz jest również sprzeciwem wobec zezwalającego na aborcję prawa 194, które przez 40 lat zebrłało żniwo ponad 6 mln ofiar.

Musimy głęboko pragnąć, aby całe nasze społeczeństwo powróciło do bycia chrześcijanami, ponieważ tylko w ten sposób można znaleźć pokój, harmonię, wzrost i dobrobyt – mówiła.

W Marszu dla Życia wzięli udział przedstawiciele ruchów obrony życia, politycy, którzy deklarują troskę o życie. Pośród gości, byli także ambasadorowie Polski i Węgier przy Stolicy Apostolskiej, Janusz Kotański i Eduard Habsburg.

Ambasador Kotański zwracał uwagę na dziedzictwo Jana Pawła II w obronie życia, encyklikę Evangelium Vitae oraz ubiegłoroczne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził niezgodność aborcji eugenicznej z konstytucją RP. Ambasador Węgier przy Stolicy Apostolskiej Eduard Habsburg zwrócił natomiast uwagę na efekty prorodzinnej polityki swojego kraju.

Po kilku latach działań ukierunkowanych na rodzinę na Węgrzech obserwuje się spadek aborcji o 30 proc. i 25 proc. zmniejszenie się rozwodów. Wzrosła natomiast liczba zawieranych małżeństw: aż o 40 proc. Jak wyjaśniał Habsburg, rodzinę promuje się także w mediach, a politycy węgierscy nie wstydzą się okazywać wsparcia rodzinom.

Nieludzkie praktyki, które urosły do rangi „osiągnięć cywilizacyjnych”

Z uczestnikami marszu połączył się biskup Antonio Suetta, biskup Ventimiglia-San Remo, który podkreślił, że „poszanowanie prawa naturalnego, zapisane w ludzkim sercu przez Boga, jest wciąż żywe w różnych krajach świata”. Jednocześnie duchowny zwrócił uwagę na dramat rozprzestrzeniania się aborcji i ataków na życie, „które stały się egoistycznymi i nieludzkimi praktykami pokonywania uciążliwych sytuacji i, niestety, urosły do rangi osiągnięć cywilizacyjnych i uznania i zagwarantowania praw jednostki”.

Nieposłuszeństwo wobec przykazania Bożego jest, niestety, zwiastunem szeregu przewrotów, które pod nieadekwatnym i zamaskowanym pozorem wolności osobistych i praw jednostki zagrażają jednemu z kamieni węgielnych ludzkiego współistnienia: rodzinie – przestrzegał biskup Suetta.

List do uczestników Marszu dla Życia przesłał również Matteo Salvini ze współrządzącej partii Liga, który również deklarował poparcie dla ochrony życia.

 Razem musimy chronić, strzec i bronić godności i świętości każdego życia ludzkiego – napisał.

Każde dziecko, które przychodzi na świat, jest ogromnym darem dla całej ludzkości – zaznaczył polityk.

Od czasu legalizacji aborcji zginęło ponad 6 milionów Włochów

Marsz dla Życia i Rodziny w Rzymie odbył się w rocznicę zalegalizowania aborcji, tzw. prawa 194. Minęło bowiem 40 lat od referendum, w którym dwie trzecie mieszkańców Italii poparło ustawę aborcyjną przyjętą trzy lata wcześniej przez parlament.

Jak szacują obrońcy życia, od tego czasu, z powodu aborcji chirurgicznych śmierć poniosło ponad 6,4 mln Włochów. Jednak liczba dzieci, która straciły życie, może sięgać 8 mln ze względu na przeprowadzane licznie aborcje farmakologiczne.

Dziś opublikowany został także raport, w którym podsumowano koszty wdrożenia ustawy aborcyjnej 194/1978. Lekarze, ekonomiści i prawnicy zwrócili uwagę nie tylko na ofiary ludzkie aborcji, ale i zaburzenie równowagi społecznej. Koszt legalnych aborcji został oszacowany na 5 mld euro (ok. 120 mln euro rocznie).

Źródło: rainews.it, lanuovabq.it