Anna Rusowicz wzięła ślub… sama ze sobą, rok po rozwodzie

Polska artystka Anna Rusowicz poinformowała w najnowszym wywiadzie, że wiosną tego roku zdecydowała się na wzięcie „ślubu”… sama ze sobą. Przed rokiem rozwiodła się z mężem, z którym ma kilkuletnie dziecko.
W słowa wokalistki aż trudno uwierzyć. W rozmowie na łamach „Zwierciadła” poinformowała, że przed „ceremonią” odbył się wieczór panieński, zamówiła również suknię ślubną u krawcowej, a zamiast obrączki zamówiła sygnet z własnymi inicjałami.
Sama ceremonia zaślubin wyglądała tak, że stanęliśmy wszyscy w kręgu, trzymając się za ręce. Wypowiedziałam ze wzruszeniem przysięgę, którą sama napisałam – opowiedziała Rusowicz.
Dalej zacytowała fragment owej przysięgi, w której przy obecnych w trakcie wydarzenia świadkach (wymieniła tu także księżyc i gwiazdy) przyrzekła, że będzie „się kochała do końca”, a także nie pozwoli innym ludziom siebie krzywdzić. W wywiadzie opowiedziała o deficycie miłości, jaki odczuwa od zawsze. Podzieliła się historią z dzieciństwa – jej mama zginęła w wypadku gdy artystka miała osiem lat, a ojciec oddał ją wujostwu na wychowanie.
Twierdzi, że zamiast miłości, o którą żebrała, „dostawała tylko ochłapy”. Dodała, że „tkwiąc w małżeństwie” odpychała myśli o tym, że to ułuda.
Wyświetl ten post na Instagramie
ds/kozaczek.pl,plejada.pl,”Zwierciadło”
Dodaj komentarz