Zakaz wjazdu do USA za krytykę LGBT? Ustawa przyjęta przez Izbę Reprezentantów
Wjazd do Stanów Zjednoczonych może się okazać niemożliwy w przypadku osób, które otwarcie krytykują ideologię LGBT. Izba Reprezentantów przyjęła właśnie ustawę w tej sprawie.
W informacji opublikowanej na stronie Kongresu poinformowano, że sankcje blokujące wizy dla cudzoziemców mają dotyczyć osób, które są odpowiedzialne czy współwinne:
[…] łamania praw człowieka ze względu na faktyczną lub domniemaną orientację seksualną, tożsamość płciową lub cechy płciowe.
Jak dodano, lista cudzoziemców objętych zakazem ma być okresowo aktualizowana. Śledzeniem „przemocy i dyskryminacji” w takich przypadkach ma się zająć co najmniej jeden wyższy rangą funkcjonariusz wyznaczony przez Departament Stanu.
„Global Respect Act” poparło 227 kongresmenów. Za ustawą głosowało także sześciu Republikanów. Ustawa oznacza, że Biały Dom będzie mógł nałożyć zakaz wizowy na obcokrajowców, którzy są odpowiedzialni za łamanie „międzynarodowo uznanych praw człowieka” wobec LGBT. Podkreślono, że chodzi między innymi o „rażące odmawianie prawa do wolności”.
Czas pokaże, czy sformułowania tak ogólne będą oznaczały obejmowanie zakazem wjazdu wszystkich osób, które na forum publicznym sprzeciwiają się homomałżeństwom czy prawu do adoptowania przez nie dzieci. Ot „wolność słowa” w dzisiejszych Stanach Zjednoczonych…
ds/DoRzeczy.pl
Dodaj komentarz