Zarzucano im zakłócanie demonstracji LGBT. Ostatni z działaczy pro-life uniewinniony

#częstochowa #ideologia gender #ideologia LGBT #jasna góra #LGBT #Polska #presja LGBT

(Fot. pl.wikipedia.org/Aw58/CC BY-SA 3.0 pl - Jasna Góra)

Zapadł kolejny wyrok w sprawie rzekomego zakłócania demonstracji środowisk LGBT w Częstochowie przez działaczy pro-life. Czwarta osoba została uniewinniona.

Chodzi o IV Marsz Równości, który w ubiegłym roku 16 lipca przeszedł ulicami miasta. Swoje wydarzenie zgłosili także działacze Fundacji Pro-Prawo do życia. Kontrmanifestacja polegała przede wszystkim na wspólnej modlitwie.

Częstochowska policja zarzuciła im jednak, że przeszkadzali w manifestacji środowisk LGBT i zostali obwinieni o czyn z art. 52 § 2 pkt 1 Kodeksu wykroczeń. Jak przypomina Ordo Iuris, znamiona tego czynu działacze mieli wypełnić poprzez „skandowanie” czy „emitowanie treści odmiennych od wygłaszanych na zgromadzeniu IV Marsz Równości”. W trakcie wszystkich czterech postępowań ustalono jednak, że nic takiego nie miało miejsca i nie wykonywano żadnych gestów w kierunku manifestacji LGBT.

Poza tym ustalono, że zgromadzenie działaczy pro-life miało pokojowy charakter i przebieg. We wszystkich czterech postępowaniach Sąd przychylił się do stanowiska pełnomocników obwinionych. To ostatni proces w tej sprawie.

Ponadto umorzono postępowanie dotyczące rzekomego naruszenia zakazu używania urządzeń nagłaśniających i umieszczania nieobyczajnych treści w miejscu publicznym. Sąd nie dopatrzył się znamion czynu zabronionego jeśli chodzi o samochód z plakatami, których treść sprzeciwiała się postulatom lobby LGBT oraz emitowanie komunikatów o podobnej treści.

ds/ordoiuris.pl

Udostępnij