Według UE aborcja to… działalność na rzecz praw człowieka!
„Ponieważ skrajnie prawicowi politycy próbują zakazać aborcji w wielu miejscach w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie, jestem wdzięczna za nominację Parlamentu Europejskiego i zwrócenie uwagi na tę kluczową kwestię praw człowieka” – powiedziała Colleen McNicholas, aborterka z Planned Parenthood.
W ciągu jednego dnia zabiła 31 dzieci w tzw. aborcji. Teraz dostaje nominacje do nagrody za prawa człowieka.
Colleen McNicholas, znalazła się wśród trzech finalistów wybranych z całego świata do najważniejszej nagrody Unii Europejskiej w zakresie praw człowieka, Nagrody im. Sacharowa za wolność myśli. Po raz pierwszy w historii nagrody nominowany został aborcjonista lub zwolennik aborcji. Obok McNicholas w gronie nominowanych znajduje się także Justyna Wydrzyńska z Aborcyjnego Dream Teamu i Morena Herrera z Salwadoru. Wspólnie zostały nominowane jako „kobiety walczące o bezpłatną, bezpieczną i legalną aborcję”.
Niech to będzie znak dla tych, którzy próbują ograniczyć dostęp do aborcji: świat patrzy – powiedziała McNicholas.
Finaliści zostali wybrani w głosowaniu, które odbyło się 12 października przez unijną Komisję Spraw Zagranicznych i Rozwoju. W czwartek przewodnicząca PE Roberta Metsola i przywódcy grup politycznych wybiorą zwycięzcę.
Co się tyczy zwolenników aborcji, komisja nominacyjna napisała, że McNicholas ma „duże doświadczenie w zakresie wysokiej jakości opieki nad pacjentami i skutecznego propagowania zdrowia reprodukcyjnego” [sic!].
Widać, że pod pojęciem “opieki” i “propagowania zdrowia” agendy unijne rozumieją także zabijanie pacjentów i to także tych najmniejszych!
Sylwetka McNicholas została przedstawiona w majowym numerze magazynu “Marie Claire”. Autorka Kayla Webley przedstawiła McNicholas jako bohaterkę „na pierwszej linii frontu wojen aborcyjnych”. Autorka pochwala fakt, że McNicholas jest tak biegła w swoim fachu, że jest w stanie „przerywać 31 ciąż dziennie” i cytuje ją jako osobę „pełną pasji i zaangażowania” w swoją pracę [!].
McNicholas regularnie przerywała życie nienarodzonych dzieci w tzw. ośrodku usług zdrowia reprodukcyjnego prowadzonym przez Planned Parenthood w Central West End w St. Louis City do czasu, gdy stan Missouri wprowadził ochronę dzieci przed aborcją, a Planned Parenthood musiało zaprzestać zabijania dzieci.
Natomiast Morena Herrera podczas zakończonego w lipcu ub. roku procesu wraz ze swą organizacją broniła kobiety skazanej na 50 lat więzienia za zabicie własnego nowonarodzonego dziecka. Utrzymywała, że zmarło ono w wyniku ciężkiego poronienia. Według sądu matka donosiła maleństwo aż do porodu, a po jego przyjściu na świat w czerwcu 2020 roku ugodziła je sześciokrotnie w szyję.
Nie trzeba chyba szczególnie przedstawiać polskiej nominowanej Justyny Wydrzyńskiej. Należy ona do aktywistek Aborcyjnego Dream Teamu, czyli grupy, która od lat niemal bezkarnie proponuje, promuje i udziela “wsparcia” w aborcji. W marcu polski sąd skazał nieprawomocnie Wydrzyńską na 8 miesięcy prac społecznych za pomoc w zabiciu dziecka. Kobietę oskarżono o pomocnictwo w aborcji farmakologicznej i o przechowywanie środków farmakologicznych z zamiarem wprowadzenia ich do obrotu bez zezwolenia.
MZ/lifenews.com, pch24.pl
Dodaj komentarz