„Stracili resztki nadziei”. Ks. prof. Cisło o dramatycznej sytuacji Syryjczyków i potrzebie pomocy

„Ci, których po 12 latach wojny dotknęło trzęsienie ziemi, stracili resztki nadziei” – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło na temat niezwykle trudnej sytuacji w Syrii. Dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zaznaczył, że dwa miesiące po katastrofie tysiące syryjskich rodzin nadal nie mają się gdzie podziać.
W ostatnich dniach ks. Cisło przebywał w syryjskim Aleppo, dokąd udał się z pielgrzymką nadziei. Właśnie tę nadzieję PKWP stara się nieść osobom, które po ponad dekadzie wojny zostały doświadczone jeszcze tak potwornym w skutkach kataklizmem. Ksiądz przypomniał, że obecnie w Syrii nie działają służby takie jak policja, pogotowie czy straż pożarna.
Ogromnym problemem jest także stan techniczny domów uszkodzonych i zniszczonych w trakcie trzęsienia ziemi, ponieważ nie da się go dokładnie ocenić. Dlatego tak ważna jest pomoc, jaką oferują Syryjczykom różne organizacje, w tym PKWP. Ksiądz poinformował, że w pierwszym etapie do Syrii pojechało m.in. 70 ton ciepłej odzieży oraz żywności. Teraz z kolei – 20 ton środków czystości oraz paczki świąteczne dla 1800 dzieci.
Wykładowca UKSW przekazał też, że działająca na miejscu Fundacja ICARE poinformowała, że obecnie tysiące rodzin nie mając gdzie się podziać, nocują w kościołach czy meczetach. Zaznaczył też, że:
[…] dostarczając wsparcie potrzebującym nie można stawiać im pytań o świadectwo chrztu, bo każda matka cierpi, gdy widzi płacz swojego głodnego dziecka, bez względu na religię.
Ks. prof. Cisło mówił też o obecności, która jest dla Syryjczyków obecnie niezwykle ważna obok samej pomocy humanitarnej. Działaczom mówili o tym posługujący w Aleppo ojcowie franciszkanie:
Dziękowali za gest solidarności, jakim był przyjazd do cierpiącej Syrii – mówi ksiądz.
Zaznaczył też, że konieczne jest długofalowe wsparcie na Bliskim Wschodzie. Jednocześnie zauważył, że Syryjczycy mają w sobie ogromną wytrwałość, a kościoły są pełne ludzi, którzy mimo wszelkich przeciwności modlą się i próbują utrzymać nadzieję.
ds/pkwp.org
Dodaj komentarz