19 kwietnia, 2024
21 września, 2021

Rodzina jest ogromną wartością dla narodu i Kościoła. Uczestnicząc w Marszu dla Życia chcemy okazać jej wsparcie

(fot. arch. Centrum Życia i Rodziny/ A. Gracz/s. Aleksandra Truta Franciszkanka Misjonarka Maryi (FMM))

Rozmowa z s. Aleksandrą Trutą (FMM), Franciszkanką Misjonarką Maryi z Piastowa. 

Siostro, na Marsz dla Życia przychodzą też osoby konsekrowane i duchowni. Czym dla Siostry jest to wydarzenie?

Jestem już piąty lub szósty raz na Marszu dla Życia. To wielka radość, że mogę po raz kolejny uczestniczyć w nim, ponieważ jestem przekonana, że małżeństwo, rodzina, dzieci to ogromna wartość również dla narodu i dla Kościoła.

Dla nas sióstr, dla osób konsekrowanych, to możliwość, by poprzez naszą obecność na Marszu okazać wsparcie rodzinom. Poza tym, konkretną pomoc staramy się nieść każdego dnia. W naszych domach zakonnych prowadzimy przedszkola i okna życia. W ten sposób dajemy też świadectwo opowiedzenia się za wartościami, które nam powierzył Bóg – Stwórca człowieka, kobiety i mężczyzny.

Myślę, że ważne jest, aby każda osoba konsekrowana najpierw sama czuła tę wielką godność bycia dzieckiem Bożym, bycia człowiekiem i najpierw rozwijała ją w sobie, a następnie będzie mogła zobaczyć tę godność w swoich braciach i siostrach, w potrzebujących pomocnej dłoni matek, ojców i dzieci.

Przypominam sobie, że nasze zgromadzenie po II wojnie światowej miało kilka domów dziecka. Przyjmowałyśmy do nas dzieci osierocone w czasie wojny, przyjmowałyśmy dzieci matek, które zostały zgwałcone. Często te kobiety, te matki mieszkały w naszych domach do chwili narodzin dziecka, czasem trochę dłużej. Teraz domy dziecka prowadzimy na całym świecie, nie mamy już ich w naszym kraju. Natomiast w Polsce np. w Piastowie mamy przedszkole, gdzie także ja opiekuję się dziećmi. Staramy się pomagać rodzinom również w wymiarze finansowym i duchowym, a więc poprzez rozmowę czy odwiedzanie rodzin. Ta pomoc jest wszechstronna.

Dziś rodzina zmaga się z wieloma trudnościami zagrożeniami ideologicznymi. Gdzie możemy szukać pomocy?

Wszystko to, co dziś dotyka rodzinę jest smutne, ale nadzieją na jej wzmacnianie jest chociażby ten Marsz, który tu przechodzi. Jest on świadectwem danym przez rodziny i zapewnieniem, że to właśnie w rodzinie przekazuje się wartości, ponieważ w przeciwnym razie piękne tradycje i wartości rodzinne zanikną.

A te wartości są przekazywane dzieciom poprzez zaangażowanie i wzór rodziców. Dzieci uczestnicząc w tych wydarzeniach odczuwają te emocje, widzą działania rodziców i wiedzą, że dzieje się coś ważnego, tylko wówczas będą chciały za tymi wartościami podążać.

Jestem przekonana, że w Polsce przetrwamy tylko dzięki wierze w zwycięstwo Maryi. Ona jest naszą Królową, Ona nas będzie chronić. Ona jako Matka, która daje życie jest dla nas wzorem i w Niej jest zwycięstwo.

O tym zawierzeniu mówił także bł. kard. Wyszyński. Dla Prymasa rodzina była także niezwykle ważna, a jej ocalenia upatrywał właśnie w zawierzeniu Maryi….

Byłam na beatyfikacji. To było niezwykle ważne, duchowe wydarzenie. I wierzę, że jeśli wszystko, tak jak on, postawimy na Maryję, to przyjdzie zwycięstwo. I choć bł. kard. Stefan Wyszyński widział zagrożenia dla rodziny, to wszystkie te zmartwienia zawierzył Maryi i wiedział, że przez Nią przyjdzie pomoc i ocalenie.

Not. AG

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023