29 marca, 2024
1 grudnia, 2021

Radykalizm ponad wszystko. Feministka nie poprowadzi wykładu, bo krytykuje prostytucję i gender

Fot. via Pixabay
(Fot. via Pixabay)

Absurdy politycznej poprawności dzielą nawet środowiska lewicowe, także w Polsce. Sekcja Psychologii Sądowej, która należy do Koła Naukowego Studentów Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego postanowiła zrezygnować z wykładu dr Magdaleny Grzyb. Powodem stały się jej zbyt mało postępowe poglądy.

Wspomniany wykład miał się odbyć w ramach Kampanii 16 Dni Przeciwko Przemocy ze względu na płeć. Tak się jednak nie stanie. Wspomniana Sekcja Psychologii Sądowej KNSP UJ opublikowała w tej sprawie oświadczenie, które znalazło się na jej koncie Facebookowym.

Zapraszając do poprowadzenia wykładu Panią doktor Magdalenę Grzyb, nie byliśmy świadomi poglądów, które Pani doktor reprezentuje. Chcemy także zaznaczyć, że absolutnie nie zgadzamy się z opiniami, które Pani doktor wygłasza, a także nie wyrażamy zgody na żadne przejawy transfobii w przestrzeni uniwersyteckiej – czytamy we wspomnianym oświadczeniu.

Organizatorzy przeprosili za tę sytuację osoby, u których „mogła ona wywołać dyskomfort i zaburzyć ich poczucie bezpieczeństwa”.

Wydawałoby się, że nie ma w tym nic dziwnego. Ot środowiska liberalne odcięły się od naukowca, którego poglądy okazały się dla nich nieprawomyślne. To co zaskakuje, to fakt, że mamy tu do czynienia ze zdeklarowaną feministką. Jej „grzechem” wobec ideowej rewolucji jest między innymi brak zgody na kwestionowanie pojęcia płci. Dr Grzyb argumentuje, że szkodzi to interesowi kobiet.

Serwis Tysol.pl przypomniał, że feministki o takich właśnie poglądach są dziś mocno krytykowane przez ideowych rewolucjonistów. Okazuje się, że konflikty te obecne są już także w środowiskach feministycznych na polskich uczelniach.

„Feministka wyklęta”, jak nazywa samą siebie dr Grzyb, jest także przeciwniczką akceptowania prostytucji jako normalnego zawodu. Swego czasu opisywała ataki, jakich była celem z tego powodu. Dopuszczały się ich feministki nie widzące w prostytucji nic złego. Nie trafiały do nich żadne kontrargumenty – twierdzi dr Grzyb.

Moje zaplecze teoretyczne jest złe, bo jest złe, nie pracowałam „w terenie”, więc nie jestem kompetentna. Dane i badania, na które się powołuję, są złe, dane i badania, na które one się powołują – dobre. I tak dalej. Czy prostytutki są ofiarami handlu ludźmi? Nie, bo nie – opisywała dr Grzyb krytykę, jaka spadła na nią z tego powodu.

ds/Tysol.pl, Facebook

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 1

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023