Muniek Staszczyk: Teraz różaniec to jest dla mnie podstawa

#Maryja #muniek staszczyk #nawrócenie #różaniec #t.love #wiara

(Fot. commons.wikimedia.org/Itokyl/CC BY-SA 4.0)

„40 lat musiało minąć prawie żebym w ogóle wrócił do Maryi” – powiedział lider zespołu T.Love. Muniek Staszczyk w trakcie spotkania z licealistkami ze Szkoły Sióstr Nazaretanek w Warszawie podzielił się swoim świadectwem wiary i nawrócenia.

Muzyk opowiedział o tym, jak wyglądało jego dzieciństwo. Jego rodzina, jak wspomina, była przeciętną polską katolicką rodziną. Choć nigdy nie wyparł się Boga i nie był od niego daleko, w młodości chodził do kościoła po prostu przy okazji najważniejszych świąt.

W liceum żeśmy się śmiali, z tych pielgrzymek, że idą babcie i różańcem się modlą – wyznał lider T.Love.

Później głęboko się nawrócił i jak przyznaje, teraz różaniec jest dla niego podstawą, jedną z najważniejszych modlitw. Opowiedział o tym, jak po przeprowadzeniu się do Warszawy i zachłyśnięciu życiem rockandrollowca, w jego życiu pojawiły się używki – alkohol, potem narkotyki.

Nawrócenie nastąpiło w 1998 roku, jak zadzwonił do mnie pewien Dominikanin, który zaprosił mnie na spotkanie z młodzieżą – mówił muzyk.

Przyznał też, że dwukrotnie miał już spakowane walizki i niewiele brakowało, a rozstałby się z żoną. Dziś przyznaje, że jest bardzo szczęśliwy, że wciąż są razem.

ds/stacja7.pl

Udostępnij