28 kwietnia, 2024
23 listopada, 2023

In vitro nie jest jedynym wyjściem! Piękne świadectwo posła PiS w Sejmie

(fot. pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne, noworodek)

„Przez 6 lat starałem się i walczyłem o to, żeby nasza rodzina miała dziecko, była pełna” – powiedział w Sejmie Paweł Szrot. Poseł Prawa i Sprawiedliwości podzielił się swoim i swojej żony świadectwem na temat starania się o potomka, które wcale nie zaprowadziło małżeństwa do kliniki in vitro.

Wczoraj w Sejmie odbyła się debata dotycząca obywatelskiego projektu refundacji in vitro. Popierający ją politycy dotychczasowej opozycji mówią między innymi o rzekomym „przywracaniu Polkom i Polakom prawa do szczęścia, jakim jest dziecko”. Oczywiście bez żadnego zwrócenia uwagi kwestię etyczną związaną między innymi z przechowywaniem embrionów.

Zupełnie inną drogą podążył wspomniany już poseł, który w trakcie debaty podzielił się swoją historią:

Wbrew temu, co mówiła jedna z przedmówczyń, nie zdawaliśmy się na fuks, korzystaliśmy z najnowocześniejszych metod medycznych.

Zaznaczył, że wspólnie z małżonką wykluczyli z góry metody, które są sprzeczne z ich wartościami etycznymi, a najlepszym dowodem na skuteczność tych, które wybrali, jest ich dziecko, które ma już niemal 2 latka. Stwierdził też, że politycy w Sejmie dla celów politycznych wykorzystują nieszczęście wielu polskich rodzin, a wyzywanie niektórych Polaków od „zacofańców” nie stanowi sposobu na poradzenie sobie z problemem niepłodności.

ds/opoka.org.pl

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023