29 kwietnia, 2024
21 czerwca, 2023

Hawaje: „To straszne, że stany [USA] myślą, że mogą działać jak Bóg”. Konsekwencje otwarcia się na samobójstwo wspomagane

Fot. ilustracyjne via Unsplash.com - Stephen Andrews
(Fot. ilustracyjne via Unsplash.com - Stephen Andrews)

Zaledwie pięć lat po tym, jak zalegalizowano samobójstwo wspomagane na Hawajach, podpisano kolejną ustawę, która skraca czas oczekiwania na śmiercionośny preparat. „To straszne, że stany [USA] ustanawiają prawa i myślą, że mogą działać jak Bóg oraz tworzyć i przyspieszać śmierć pacjenta” – mówi dr Jeff Barke.

Otwarcie się na wspomagane samobójstwo to równia pochyła, ocenił dr Barke z Hawajów. Na przykładzie tego wyspiarskiego stanu USA lekarz wskazał na skutki wejścia na drogę, na której w świetle prawa można odebrać życie człowiekowi  zmagającemu się z ciężką chorobą.   

W 2018 roku Hawaje stały się szóstym stanem USA, który zezwolił na samobójstwo wspomagane. Zapisy narzucały, by w aktach zgonu pacjentów jako przyczynę śmierci wpisywano ich chorobę, a nie podany preparat uśmiercający.

Poza tym, przepisy precyzowały, że pomiędzy prośbą pacjenta, a przepisaniem preparatu uśmiercającego musi minąć 20 dni.

Niedawno gubernator stanu, Josh Green podpisał nową ustawę, która przyśpiesza procedury samobójstwa wspomaganego. Nowe zapisy skracają czas oczekiwania na przepisanie preparatu do pięciu dni, a w szczególnych przypadkach, kiedy lekarz oceni, że chory pacjent może umrzeć właśnie w ciągu pięciu dni, preparat uśmiercający może być podany praktycznie tuż po wyrażeniu prośby przez chorego.

Środowisko lekarskie protestuje. Jak mówi dr Jeff Barke, „przyśpieszanie śmierci człowieka to nie medycyna, to nie zawód ludzi, którzy pragną leczyć drugiego człowieka”.

To straszne, że stany [USA] ustanawiają prawa i myślą, że mogą działać jak Bóg oraz tworzyć i przyspieszać śmierć pacjenta – mówi dr Barke.

Niestety, administracja Bidena zaproponowała również wycofanie przepisów federalnych, które dawały lekarzom możliwość odmowy wykonywania procedur niezgodnych z ich sumieniem i misją.

AG/informazionecattolica.it

Kanadyjka złożyła wniosek o wspomagane samobójstwo. Powodem brak dostępu do opieki zdrowotnej

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023