26 kwietnia, 2024
17 lutego, 2022

Finlandia: Päivi Räsänen oczekuje na wyrok za „mowę nienawiści”. W obronie polityk oraz wolności słowa protestowali także Węgrzy

(fot. pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne, cenzura)

Päivi Räsänen, była minister spraw wewnętrznych Finlandii, pod koniec marca usłyszy wyrok w swojej sprawie. Polityk została postawiona w stan oskarżenia za przytoczenie cytatów Pisma Świętego w kontekście grzeszności aktów homoseksualnych. Przed sądem w Helsinkach, ale i przed ambasadą Finlandii w Budapeszcie odbyły się protesty w obronie polityk oraz przeciw dyktatowi lobby LGBT.

W czasie rozprawy przed sądem w Helsinkach miała miejsce manifestacja osób, które wspierają polityk i sprzeciwiają się dyktatowi organizacji LGBT.

Solidarność z Päivi Räsänen okazali również Węgrzy, którzy licznie zgromadzili się pod ambasadą Finlandii w Budapeszcie.

Niewiarygodnie duża liczba Węgrów, ponad 3000, zebrała się dziś w Budapeszcie przed Ambasadą Finlandii, aby pokazać swoje poparcie dla wolności słowa i wyznania w naszym kraju podczas jutrzejszego procesu. (…) Dziękuję Wam! – napisała Päivi Räsänen w mediach społecznościowych.

Co zarzuca się fińskiej polityk? Päivi Räsänen przedstawiono trzy zarzuty karne, w tym przestępstwo z nienawiści i „agitację etniczną”, która figuruje w fińskim kodeksie karnym w kategorii… zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości. Oskarżona nie przyznała się do winy, przypomina portal PCh24.pl.

Oskarżyciele domagają się zakazu wypowiedzi publicznej dla parlamentarzystki, a także zakazu wypowiadania się na tematy związane z przedmiotem oskarżenia.

To oskarżenie o mowę nienawiści przekształciło się w teologiczny proces na temat tego, co chrześcijańskie nauka może, a czego nie może wyrażać w Finlandii. To niewiarygodne, że ten proces toczy się we współczesnym kraju europejskim, a nie w religijnej teokracji – powiedział. Lorcán Price, prawnik z chrześcijańskiej organizacji ADF International.

Wraz z byłą minister spraw wewnętrznych na ławie oskarżonych zasiadł również pastor Juhana Pohjola.

Prokuratur zażądał grzywny oraz kary 10 tys. euro, które miałaby zapłacić luterańska wspólnota, ponieważ to właśnie oni wydali broszurę „Mężczyzną i kobietą stworzył ich”. Päivi Räsänen brała udział w jej powstaniu. Wcześniej sugerowano, że polityk mogą grozić nawet dwa lata więzienia.

Niestety większość mediów przemilczała oskarżenia fińskiej parlamentarzystki i atak na wolność słowa.

AG/PCh24.pl, Facebook.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023