Dwie dekady eutanazji w Holandii. Bp Hendricks: Kraj potrzebuje religijnego odrodzenia

#euanazja #Holandia #Konferencja Episkopatu Holandii #Kościół #Niderlandy #ochrona życia #prawo #samobójstwo wspomagane #seniorzy #ustawa

(fot. unsplash)

Eutanazja jest w Holandii legalna już od 20 lat. Biskup Amsterdamu Johannes Hendricks wskazał na umacniającą się mentalność eutanazyjną w tym kraju i konieczność religijnego odrodzenia.

Hierarcha stwierdził, że pod pewnymi względami eutanazja jest podobna do aborcji, ponieważ daje poczucie, że można mieć wszystko, także śmierć. Dodał, że problemem skrywającym się za eutanazją jest tak naprawdę samotność, która odbiera życiu sens.

Zauważył, że człowiek nie chce być ciężarem dla innych gdy pojawia się choroba i dlatego często wolą trafić do ośrodka opieki lub domu starców. W rozmowie z włoskim dziennikiem Avvenire mówił o umacnianiu się mentalności eutanazyjnej w tym kraju.

Biskup wskazał tu chociażby na dwa projekty ustaw, jakie trafiły do parlamentu. Jedna z nich dotyczy rozszerzenia stosowania eutanazji na… najmłodsze dzieci. Obecnie jest legalna w przypadku osób od 13. roku życia. Planuje się także zezwolić na nią w przypadku osób powyżej 75. roku życia, którzy po prostu czują się znużone, choć nie cierpią na żadną nieuleczalną chorobę.

Bp Hendricks przypomniał, że holenderski Kościół robił wiele, aby przeciwstawić się zmianom, czemu przodował kard. Willem Eijk. W społeczeństwie holenderskim jest jednak niezwykle silny indywidualizm. Zwrócił uwagę, że tylko 45 proc. mieszkańców uważa się za ludzi wierzących, a spośród katolików zaledwie 2 proc. chodzi do kościoła. Ordynariusz Amsterdamu mówił więc także o potrzebie religijnego odrodzenia Holandii.

ds/vaticannews.va/pl