Do Sejmu trafił dziś projekt ustawy „Aborcja to Zabójstwo”. Zyskał poparcie blisko 150 tysięcy obywateli

Systemowe pomocnictwo w aborcji rozwinęło się w naszym kraju na zatrważającą skalę. Prowadzi się bezkarną dystrybucję materiałów z instrukcją, jak zabić nienarodzone dziecko.
Przedstawicielki takich organizacji bezczelnie występują ze swoimi materiałami w mediach społecznościowych, z których korzystają młode kobiety. Bez żenady zaprezentowały je nawet z sejmowej trybuny. Omijając prawo namawiają oraz pomagają w mordowaniu poczętych dzieci. Uruchomiły także specjalną linię telefoniczną, gdzie kobiety, które czekają na wsparcie w trudnej chwili, znajdują u nich „doradztwo” w zabijaniu. Jest dla nich powodem do dumy, że tylko w minione Święta aż 63 osoby dokonały z nimi „bezpieczną aborcję tabletkami w domu”.
Środowiska aborterów już nawet nie starają się ukrywać, że chodzi im o to, aby zabić jak najwięcej ludzi. Chwalą się, że organizują aborcję nawet dla dzieci w 9-tym miesiącu ciąży. Liczne zgłoszenia do prokuratur najczęściej kończą się umorzeniami, bo brakuje stosownych przepisów, na mocy których można by pociągnąć do odpowiedzialności osoby oferujące instruktaż w morderczym procederze.
Do dwóch lat pozbawienia wolności za propagowanie aborcji przewiduje obywatelski projekt "Aborcja to zabójstwo", złożony w środę w Sejmie wraz z blisko 150 tys. podpisów przez Fundację "Życie i Rodzina" kierowaną przez Kaję Godek.#SerwisKAI pic.twitter.com/pcELuKtovF
— Agencja KAI (@agencja_KAI) December 28, 2022
Ok. 150 tys. podpisów pod obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz innych ustaw, przewidującej kary za m.in. informowanie o możliwości przerwania ciąży, złożyła dziś w biurze podawczym Sejmu Fundacja Życie i Rodzina.
Ustawa „Aborcja to zabójstwo” daje prokuratorom nowe narzędzia, przy pomocy których będzie można stawiać zarzuty nie tylko pojedynczym osobom, które zostaną nakryte na pomocnictwie w aborcji, ale i tym, którzy organizują zaplecze dla rozwinięcia tego pomocnictwa w sposób systemowy.
Obywatelski projekt ustawy przewiduje też nakładanie kar za „produkowanie, utrwalanie, sprowadzanie, nabywanie, przechowywanie, posiadanie, prezentowanie, przewożenie lub przesyłanie druku, nagrań lub innych przedmiotów, lub nośników danych” zawierających powyższe treści. Za te czyny groziłaby kara do 2 lat więzienia.
Inicjatywa spotkała się już dzisiaj z obrzydliwą reakcją „Aborcyjnego Dream Teamu”:
Wpłacając na naszą zrzutkę kwotę 50 złotych możecie wybrać nagrodę – bluzę ”pomagam w aborcjach” obnoście się razem z nami! Nie chcemy być same oskarżane – czytamy na ich profilu w mediach społecznościowych.
Blisko 150 tysięcy podpisów pod ustawą #Aborcjatozabojstwo! Wasz głos jest już w Sejmie. Teraz w ciągu 3 miesięcy ma się odbyć I czytanie projektu.
Żegnamy aborterów, chcemy ścigania każdego, kto ułatwia i organizuje zabijanie dzieci!
Tekst ustawy: https://t.co/DptKYTELFG pic.twitter.com/AhL9jhSeSw— Fundacja Życie i Rodzina (@zycieirodzina) December 28, 2022
Fakt, że podpisy zostały złożone w Święto Świętych Młodzianków inicjatorzy kampanii ustawodawczej odczytują symbolicznie i z nadzieją. Podkreślają, że w Polsce też są „herodowie”, którzy na zbrodniach dokonywanych na nienarodzonych robią własną politykę.
Treść projektu oraz uzasadnienie można znaleźć na stronie www.AborcjaToZabojstwo.pl. Marszałek Sejmu ma teraz 3 miesiące na skierowanie projektu do I czytania.
MZ/zycierodzina.pl, opoka.org.pl
Dodaj komentarz