28 kwietnia, 2024
26 stycznia, 2024

Czego rządzący nie mówią o tabletce „dzień po”? Ważne słowa Korzekwy-Kaliszuk

(fot. yu tube, grupa proelio, Magdalena Korzewka Kaliszuk)

Premier Donald Tusk zapowiedział procedowanie projektu ustawy, która ma umożliwić sprzedaż tabletek „dzień po” bez recepty. Przeciwko planowanym zmianom w prawie wypowiada się wieli ekspertów, którzy wskazują na to, że mamy do czynienia z niezwykle silną substancją.

Przed stosowaniem jej u osób poniżej osiemnastego roku życia przestrzega nawet producent. Jak podkreśliła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk z Fundacji Grupa Proelio – producent nie bierze za to odpowiedzialności. Skrytykowała również stwierdzenia premiera o tym, że mamy do czynienia jedynie z antykoncepcją awaryjną. Powiedziała, że jeśli do zapłodnienia już doszło lub dojdzie mimo zastosowania środka:

[…] wówczas działanie pigułki polega na utrudnieniu przemieszczania się już zapłodnionej komórki jajowej i powoduje zmiany w błonie śluzowej do macicy, które uniemożliwiają jej zagnieżdżenie się – wyjaśnia działaczka.

Zaznaczyła, że w takim przypadku mowa już o unicestwieniu życia człowieka na najwcześniejszym etapie jego rozwoju. Korzekwa-Kaliszuk jasno podkreśliła, że chodzi o działanie wczesnoporonne pigułki i ze względu na swoje silne działanie, nie powinna być dostępna, szczególnie bez recepty i dla osób poniżej 18. roku życia.

ds/PAP,opoka.org.pl

USA: „The Wall Street Journal” o pigułkach poronnych przesyłanych pocztą. Tabletki mogą być zagrożeniem także dla życia kobiet

„Pigułka aborcyjna miała mnie zabić”. Kobieta ocalała z aborcji jest wdzięczna za dar życia

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023