Badanie: Kobiety, które dokonały aborcji, cierpią z powodu traumy

Wayne Mcghie w swojej książce „Prawo do wyboru” (The Right to Choose) przytacza ankietę przeprowadzoną przez grupę pro-life wśród kobiet, które zabiły swoje nienarodzone dzieci.
Mcghie w publikacji wydanej w 2022 roku podejmuje „dyskusję na temat niezbywalnego prawa kobiet do pełnej informacji na temat opcji dotyczących niechcianej ciąży, marketingu, który temu zapobiega, oraz nienarodzonego dziecka”.
Niewiele kobiet przeszło aborcję z poczuciem, że są bardziej kompletne niż przed jej przeprowadzeniem. Wybór był jej prawem, a jednak miliony kobiet po aborcji cierpią na depresję, prowadzą rozwiązły tryb życia z powodu utraty własnej wartości, a w końcu popełniają samobójstwo – czytamy na odwrocie książki.
W swoim badanu, grupa pro-life przytaczana przez Mcghie, zapytała kobiety, czego doświadczyły po dokonaniu aborcji.
Oto wyniki ankiety:
- 92% doświadcza emocjonalnego otępienia, czuje się mniej w kontakcie ze swoimi emocjami lub czuje „potrzebę tłumienia swoich emocji”.
- 86% ma zwiększoną skłonność do gniewu lub wściekłości (48% ankietowanych stwierdziło, że stały się bardziej gwałtowne, gdy się rozgniewają).
- 86% obawia się, że inni dowiedzą się o aborcji i ogólnie ma większe poczucie strachu.
- 82% odczuwa silne poczucie samotności lub izolacji.
- 75% stwierdziło, że są mniej pewne siebie.
- 73% wskazuje na pewne dysfunkcje seksualne (zwiększony ból podczas stosunku, rozwiązłość, sztywność lub utrata przyjemności).
- 63% doświadcza zaprzeczania, którego średni zgłoszony okres wynosił 5,25 roku.
- 58% ma bezsenność lub koszmary.
- 57% ma trudności w utrzymaniu lub rozwijaniu relacji.
- 56% doświadcza uczuć samobójczych.
- 53% zwiększyło lub zaczęło używać narkotyków i/lub alkoholu, aby zagłuszyć ból.
- 39% zgłosiło zaburzenia odżywiania, które rozpoczęły się po aborcji.
- 28% próbowało popełnić samobójstwo.
Statystyki są przerażające, szczególnie w obliczu tak wielu przekazów medialnych, nie tylko za granicą, w których próbuje się przekonać kobiety, że aborcja jest zwykłym „zabiegiem medycznym”, usunięciem niechcianego stanu, że to jej ciało i każda kobieta ma prawo zrobić z nim, co chce, a aborcja przynosi tylko ulgę.
Jeżeli osoby mieniące się „pro-choice”, czyli „za wyborem” naprawdę by za nim były, ujawniałyby takie właśnie informacje. Aby móc podjąć świadomą decyzję, trzeba mieć dostęp do wszelkich informacji, również tych o skutkach ubocznych i zagrożeniach zarówno psychicznych, jak i fizycznych.
AM/ClinicQuotes.com, Amazon.com
Dodaj komentarz