B. Nowak: Urojenie genderyzmu ma się nijak do historycznych i tradycyjnych uwarunkowań Polski!

#Barbara Nowak #dzieci #gender #ideologia #LGBT #Małopolska Kurator Oświaty #Monika Horna-Cieślak #Rzecznik Praw Dziecka #szkoła #Tęczowy Piątek

(fot. You Tube, Barbara Nowak)

Barbara Nowak w ostatnim wywiadzie skomentowała przegłosowanie przez Sejm kandydatury Moniki Hornej-Cieślak, która w grudniu zostanie nowym Rzecznikiem Praw Dziecka. Małopolska kurator oświaty krytycznie odniosła się między innymi do deklaracji Hornej-Cieślak na temat „tęczowych piątków”.

Jak już informowaliśmy, nowo wybrana rzecznik, której kandydaturę zatwierdził Sejm i Senat, to adwokat, aktywista i działacz społeczny. W ostatnim czasie poinformowała między innymi, ze ma zamiar wspierać „tęczowe piątki” tak samo „jak obchody Święta Zmarłych, które organizują dzieci katolickie”. Odnosząc się do tych słów, Barbara Nowak w rozmowie na antenie Radia Maryja stwierdziła, że to:

[…] wyraźnie wskazuje na to, że ta pani nie wywodzi się z tradycji i historii Polski. Nijak „tęczowe piątki” mają się do Święta Zmarłych. Warto tej pani powiedzieć, że „tęczowe piątki” to jednak kwestia ideologii i wprowadzania zamieszania w umysłach młodych ludzi.

Przypomniała też, że wspomniane święto należy do polskiej tradycji i wynika z ugruntowanej w naszym kraju wiary katolickiej. Dodała, że tych dwóch spraw nie można porównywać, ponieważ brak tu wspólnego mianownika:

Ideologia nie jest tym samym, co idea. Urojenie tzw. genderyzmu ma się nijak do historycznych i tradycyjnych uwarunkowań Polski.

Przyznała, że napawa ją to niepokojem. Odniosła się też do słów nowo wybranej rzecznik na temat konieczności wprowadzenia wychowania seksualnego. Przypomniała, że jest ono już obecne na przedmiocie wychowanie do życia w rodzinie i biorąc pod uwagę popieranie tej kandydatury także przez Lewicę, powstaje ogromna obawa dotycząca tego, co Horna-Cieslak rozumie pod tym hasłem.

ds/radiomaryja.pl

Udostępnij