29 marca, 2024
22 czerwca, 2022

Aktywiści aborcyjni protestowali przed domem kolejnego członka Sądu Najwyższego

(fot. unsplash.com/aiden-frazier, zdjęcie ilustracyjne, aborcja)

Zwolenniczki zabijania dzieci nienarodzonych ubrały spodnie nasączone sztuczną krwią lub czerwoną farbą oraz porozrzucały po ziemi lalki-noworodki.

Protest odbył się w sobotę przed domem sędzi Sądu Najwyższego USA Amy Coney Barrett. Ten i inne ataki na członków Sądu Najwyższego USA rozpoczęły się po tym, jak wyciekł projekt opinii, który wskazuje na możliwość obalenia legalizującej aborcję decyzji w sprawie „Roe kontra Wade”.

Jak podkreśla LifeSiteNews, wulgarne wyczyny organizacji Rise Up 4 Abortion Rights wywołały konsternację nawet wśród lewicy. 

Jak donosi Townhall, aktywistki zabarwiły swoje ubrania na czerwono, co miało symbolizować „wzrost liczby przymusowych porodów, które miałyby miejsce, gdyby Roe kontra Wade zostało obalone”.

Niektóre z protestujących kobiet miały również makijaż, który miał przypominać ślady przemocy domowej, oraz trzymały transparenty z napisem:

„Aborcja na żądanie i bez przeprosin”
„Obalić Roe? Do diabła nie!”

Uczestnicy protestu przyklejali sobie do rąk lalki-niemowlęta, skandowali „Powstańcie w obronie aborcji”.

Amerykańskim koszmarem jest zmuszanie kobiet do rodzenia dzieci – przekonywali zebrani pod domem sędzi Barrett.

Jak dodaje LifeSiteNews, nie wiadomo dokładnie, ile osób protestowało w sobotę, jednak na zdjęciach widać ich około tuzina. 

Nie protestujemy, aby zmienić zdanie faszystów nienawidzących kobiet. Wzywamy większość pro-choice, aby wyszli na ulice, aby ZATRZYMAĆ #SCOTUS przed obaleniem Roe – czytamy na Twitterze organizacji Rise Up 4 Abortion Rights.

Kontrowersyjne wyczyny aktywistów pod domem sędzi Barrett wywołały niezadowolenie nawet wśród lewicy.

Na początku tego miesiąca aktywistki związane z tą grupą wbiegły na boisko do koszykówki i zdjęły koszulki podczas meczu WNBA w Nowym Jorku, a inni protestujący trzymali znaki z napisem „Aborcja na żądanie i bez przeprosin”. Lewicowy portal Jezebel doniósł o tym wyczynie, określając organizację mianem „Problematycznej Grupy”.

Aktywiści proaborcyjni pojawili się również pod domami przewodniczącego Sądu Najwyższego Johna Robertsa i sędziego Bretta Kavanaugh

Zwolennicy zabijania dzieci nienarodzonych zareagowali na wyciek projektu opinii SN, bezskutecznie próbując wprowadzić do prawa federalnego zapis o aborcji do momentu narodzin, a nawet dewastując ośrodki pro-life i kościoły katolickie.

Wiele osób spodziewa się, że większość 5-4 głosów uchyli wyrok w sprawie „Roe kontra Wade”, ponieważ z tekstu projektu opinii wynika, że Trybunał uważa precedens ustanawiający „konstytucyjne prawo do aborcji” za „od początku skrajnie błędny”.

W projekcie opinii stwierdzono, że „nadszedł czas, aby posłuchać Konstytucji i zwrócić kwestię aborcji wybranym przez naród przedstawicielom”.

Sąd Najwyższy potwierdził autentyczność wyciekłego projektu, ale stwierdził, że nie jest to „ostateczne stanowisko Sądu”.

Ostatecznej decyzji w sprawie „Dobbs” można spodziewać się lada dzień.

AM/LifeSiteNews.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023